Problemy, pytania - Krochmalenie, usztywnianie szydełkowych rzeczy
Runa - Śro 27 Mar, 2013 18:59
dzięki, w takim razie dzisiaj będzie akcja cukier
tylko jeszcze przejrzę wątek za proporcjami
elcja27 - Nie 26 Maj, 2013 14:27
Dziewczyny poradźcie - ukrochmaliłam koszyczek do sypania kwiatków ługą z wikolem, ale padało i koszyczek całkiem stracił fason - co teraz? da się go odratować? na Boże Ciało znów zapowiadają deszcz - to w czym wykrochmali koszyk żeby wytrzymał?
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 08:47
Mam okropny problem.... Ozdoby do usztywnienia.... przeanalizowałam caluteńki wątek, wypisałam jak usztywniacie, czym, jakie proporcje i.... nic...
Cukier diamant - usztywnił, ale białe zżółkło - wyprałam, krochmal gotowany - flak, ługa - troszkę twarde, ale lekko zażółkło, sól - flak, wikol - śmierdzi koszmarnie - żółknie
lakier bezbarwny - vidaron, bo teraz podobno to jest akrylowy śnieżki - usztywnia, ale żółknie..
No i co ja teraz mam zrobić???
A Wasze prace takie białe śliczne i mówicie, że cukier, wikol lub lakier to tak usztywnia, że można zabić - ja mogę zabić co najwyżej śmiechem
Nie wiem co robię źle, a może to nie moja wina tylko kordonka??? Robiłam z Filo di scozia, DMC traditions i Altin Basak 50
Poradźcie, bo juz z sił opadam, a muszę anioła tak usztywnić, żeby podróż do Włoch mu krzywdy nie zrobiła
LucynaM - Pią 08 Lis, 2013 09:46
a jak pierzesz? bo mi jak po usztywnieniu nieudanym wyprałam w wirku, to altin basak zżółkł przy kolejnej próbie, a jak potem wypłukałam w formilu to potem ładnie na biało się usztywniło
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 09:58
w szarym mydle i mocno płukam i żeby to był jeden kordonek, ale to każdy żółknie, ale nie po praniu tylko po usztywnianiu
AlaJ - Pią 08 Lis, 2013 10:37
Nie wiem, czy szare mydło to dobry pomysł, ja piorę normalnie w detergentach.
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 12:15
ale to żółknie zanim piorę już przy pierwszym podejściu, pranie przy tym to mały pikuś na próbę wyprałam normalnie i po praniu jest białe a po usztywnianiu biel robi się taka bura, jak brudna
eap - Pią 08 Lis, 2013 12:44
A z jakich nici robisz? Ja ozdoby robię z maxi i krochmalę w cukrze diamant, ale kupuję w małych sklepikach, bo ten cukier z marketu jest gorszej jakości. i wszystko jest twarde jak beton i bielusieńkie.
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 12:50
dmc, filo di scozia, altin basak - diamant z osiedlowego sklepu
eap - Pią 08 Lis, 2013 14:04
To ja już nie wiem co ci doradzić.
LucynaM - Pią 08 Lis, 2013 14:29
a gdzie suszysz? nie stoją rzeczy na słońcu?
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 14:35
W pokoju słońce akurat na ten stolik nigdy nie pada, a czy oświetlenie może mieć wpływ? Bo już nie wiem co wykombinować. I dlaczego to wszystko jest ciągle flakowate Może mam za ciepło w domu 23 stopnie i 42% wilgotność powietrza, a może za sucho. Normalnie nie wiem już co wymyślić. Rozumiem, że mogę skopać jeden sposób, ale wszystkie??? Toż to mistrzostwo świata
kabyr - Pią 08 Lis, 2013 15:06
Kalima, ja wszystkie moje ozdoby bożonarodzeniowe krochmaliłam we wikolu.
Rozcieńczałam 1:2 wikol z wodą i moczyłam przez pół godz wyrób.
Następnie mocno odciskałam i formowałam.
Bombki suszyłam na nadmuchanym balonie a aniołki miałam porobione z tektury tzw cylindry
i na nie nakładałam aniołka i formowałam już detale.
Takie cuda kładłam na kaloryfer,
aby szybko wyschły.
W między czasie poprawiałam "aniołki"".
Gwiazdki to suszyłam na deskach do mięsa
tj rozkładałam wyduszałam powietrze i też kładłam na kaloryfer.
Były sztywne jak blacha.
W tym roku powieszę na choinkę trzeci rok z rzędu
a przechowuję w kartonach razem z innymi bombkami.
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 17:44
Ha! Udało się.... chyba Anioł względnie sztywny tzn sprężynuje, ale to co z nim zrobiłam.... Najpierw ługa, potem lakier a na koniec posmarowałam nierozcieńczonym wikolem mam nadzieję, że nie padnie w drodze Reszta trzyma się na łudze i lakierze... Malowałam od środka, żeby nie zmieniało tak koloru.... szału nie ma, ale ujdzie jest w miarę białe.... A może to ja mam jakieś omamy
żabka - Pią 08 Lis, 2013 18:37
Do usztywniania wypróbować jeszcze można krochmal ryżowy. Przepis na wykonanie go jest bardzo prosty
aczkolwiek jeszcze go nie wypróbowałam Wiem, że gotowy, zakupiony w sklepie, używany jest przez członków zespołów ludowych do krochmalenia ich strojów, bo one mają stać sztywno i nie oklapnąć podczas występów
Krochmal ryżowy (informację pochodzą z tej strony http://www.jestempaniadom...rochmal-ryzowy/ )
Najlepszy krochmal otrzymuje się z ryżu. Oto sposób otrzymania jednocześnie krochmalu i gotowego do jedzenia ryżu:
1. Na trzy litry gotującej się osolonej wody wsypujemy szklankę ryżu i gotujemy około 25 minut. Ryż musi w wodzie swobodnie pływać. Po ugotowaniu odcedzić przez gęste sito.
Ryż możemy zjeść przyprawiony do smaku z jarzynami, owocami bądź z zupą.
Wodę, w której ryż się gotował, rozcieńczamy kilkakrotnie i używamy jako krochmalu najwyższego gatunku. Rozcieńcza się zależnie od potrzeb: do krochmalenia serwetek bierzemy dzie części wody i jedną część ryżowego krochmalu. Do krochmalenia bielizny – cztery części wody i jedną część krochmalu.
2. Ugotować 2 łyżki ryżu w 2 szklankach wody, odcedzić, dodać do litra wrzącej wody, zamieszać i wkładać wilgotne sztuki bielizny.
Kalima - Pią 08 Lis, 2013 18:48
Dziękuję Oczywiście, że wypróbuję
leta40 - Czw 30 Sty, 2014 16:31
Witam,czym usztywniacie czarne i czerwone nici? Wszystko robię na cukier,sztywne na blachę a czarne i czerwone robi się takie brzydkie z białym nalotem,traci po prostu kolor.
LucynaM - Sob 01 Lut, 2014 21:21
na wikol
leta40 - Sob 08 Lut, 2014 22:34
Dzięki,spróbuję na wikol usztywnić fioletowy koszyczek do hiacynta i krokusów,zobaczymy czy wyjdzie.
72meryl - Czw 24 Kwi, 2014 16:56
To ja ponownie zapytam ( prześledziłam wątek ale nie znalazłam odpowiedzi) jak usztywnić kapelusik ? na balonie krochmalem? tak żeby rondo ładnie sie trzymało to je przypiąć do styropianu? proszę o podpowiedzi bo nie mam więcej pomysłów
kabyr - Czw 24 Kwi, 2014 19:38
Dokładnie jak napisałaś
tylko nie na balonie
a użyłam bym salaterki, miski.
72meryl - Pią 25 Kwi, 2014 09:37
dziękuje za odpowiedz tak sobie pomyślałam, że jeszcze odpowiedni byłby duży słój taki do wekowania.
SylwiaM. - Pią 25 Kwi, 2014 09:46
Kiedyś widziałam jak duży kapelusz ktoś usztywniał na butelce plastikowej 5 litrowej. Góra była ścięta, boki po dwóch stronach na długość przycięte, żeby odpowiednio zmniejszyć obwód.
Trzeba coś wykombinować
MagdaSL - Czw 16 Paź, 2014 13:32
Chciałabym się dowiedzieć jak krochmalić aniołki sopelki i aniołki zrobione z dwóch kwadratów?
Może jakieś praktyczne rady osób, które to już robiły.
lusi63 - Śro 22 Paź, 2014 18:35
Witam serdecznie. Zrobiłam bieżnik i chciałabym ukrochmalić go ługą ale nie wiem w jakiej proporcji mam jej użyć z wodą, bo z tego co wiem to serwetki, bieżniki itp, krochmali się mniej niż bombki, aniołki, jajka czy dzwoneczki. Pozdrawiam lusi63
|
|
|