To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
RękoDzielni - Forum u Maranty

miejsce spotkań miłośników robótek ręcznych wszelkich
i nie tylko...

Propozycje - Ogólnoforumowy SAL ?

Paddington - Śro 28 Lis, 2012 15:55
Temat postu: Ogólnoforumowy SAL ?
Witam,
nie posiadam bloga, ponieważ wiem, że równie szybko jak go założę, przestanę w nim pisać. Często za to przeglądam wszelakie blogi robótkowe- Szanownych Koleżanek z naszego Forum, ale też innych Pozytywnie Zakręconych. Pod koniec roku zwykle pojawiają się tam podsumowania i plany na nowy 2013 rok. Dużo osób zastanawia się nad SAL-ami.
I tu moja propozycja:
A MOŻE PIERWSZY MARANCIAKOWY SAL NA SZCZĘŚLIWY 2013 ROK?

Nie mam doświadczenia w takiej zabawie ( sama po raz pierwszy w życiu w przyszłym roku wezmę w niej udział), niemniej może Was zainteresuje taki pomysł?
Wszyscy powinniśmy zrobić coś "takiego samego", choć nie wszyscy przykładowo "krzyżykują"- może więc wybrać po jednej pracy z najważniejszych gałęzi rękodzieła i wspólnie popracować? Obrazek z haftu krzyżykowego, serwetka szydełkowa, coś na drutach, może frywolitkowa serwetka? Przecież tyle jest wzorów Smile
Pozdrawiam i pozostawiam tu tą moją wolną myśl.
Paddington Miś

Awenturyn - Śro 28 Lis, 2012 18:18

wspaniały pomysł cool
jestem chętna do takiej zabawy i czekam na propozycje prac

chesseva - Śro 28 Lis, 2012 20:10

Nie wiedziałam, co to jest SAL i na blogu u Zuli znalazłam definicję:
SAL - to takie wspólne wyszywanie, organizator zabawy wybiera schemat do wyszywania, uczestnicy wyszywają ten sam wzór - we własnym zakresie, bez wysyłania komukolwiek... Co jakiś czas (najczęściej cyklicznie, w dzień ustalony przez organizatora) każdy uczestnik pokazuje swoje postępy w wyszywaniu obrazka.

AlaJ - Śro 28 Lis, 2012 22:27

A czy to nie jest coś takiego jak nasze wspólne robótki on-line? Chocby bluzka Gwiazda Wostoku w kilkudziesięciu odsłonach?
mięta - Śro 28 Lis, 2012 23:10

Pomysł ciekawy. SAL dotyczy w zasadzie haftu krzyżykowego, ale przecież tu nie koniecznie musi wesoło mi
Tylko kto to zorganizuje i ogarnie by wszyscy Maranciakowicze, albo choćby bardzo wielu zechciało się podjąć takiego wspólnego wyzwania??
O ,właśnie nie musi to być SAL, może to być WYZWANIE na 2013 rok hmm

Paddington - Czw 29 Lis, 2012 14:27

Rzeczywiście może jakieś nasze Maranciakowe WYZWANIE?
Aby jak najwięcej nas było, żeby w ciągu roku coś takiego extra stworzyć... wiecie... jakieś takie przedsięwzięcie na szeroką skalę... takie na 2013 ROK.
Zorganizowanie... hmmm tu chyba, bez wytrawnych organizatorek się nie obejdzie- choć w sumie mam wrażenie, że jest z tym ciut mniej zachodu niż z wymianą- każdy robi dla siebie więc używa materiałów jakich chce i może wykosztować wedle swojego uznania (przykładowo mulina DMC vs Ariadna) nie trzeba niczego losować... co miesiąc wrzucałybyśmy zdjęcie postępów z prac.
A na koniec pomiędzy tymi którzy wytrwają przez całe wyzwanie do końca możemy rozlosować.... BUZIAKA OD MARANTY lub specjalny tytuł MISTRZA WYZWANIA Wink (no chyba, że nasza Maranta się na takie wyróżnienie nie zgodzi) A w ogóle co Ona- nasza najważniejsza sądzi?

Pozdrawiam
P.M. cmoknięcie

maranta - Czw 29 Lis, 2012 17:35

Pomysł fajny tylko komu przyznać tytuł Mistrza, skoro wszyscy się napracują jednakowo wesoło mi

SAL polega na robieniu tego samego przez wszystkich, a gdyby tak każdy coś trochę innego?

Np. przerobić jakiś ogromny obraz haftixem czy innym programem, pociąć na puzzle określonej wielkości. Każdy by haftował jeden czy dwa takie elementy i potem jakoś to razem złożyć.

Przykład głupi, ale jakiś pomysł na zabawę to jest. Np. jakiś projekt dziwnej kiecki z elementów i każdy do tego przykłada rękę.
Tylko nie wyobrażam sobie co dalej z takim projektem i kto miałby elementy składowe potem łączyć i co z całością zrobić wesoło mi

Tak sobie głośno myślę tylko Wink

A gdyby tak każdy sam zaprojektował logo Maranciaków i wyhaftował, potem możnaby przez głosowanie wybrać jakiś najfajniejszy projekt i mielibyśmy własne logo a autor, czy kilku autorów dostałoby jakąś symboliczną nagrodę Smile


Może na początek tradycyjnie SAL z haftem krzyżykowym i w znanej formie, a potem podumamy nad czymś innym.

Fajnie by było coś wspólnie zrobić.


Tata mnie wczoraj zastrzelił, gdy powiedziałam, że niektóre koleżanki nie tylko włóczki kupują, ale kupują też kołowrotki i same włóczkę tworzą a potem jeszcze same farbują. Tata na to - skoro już Maranciaki tak samowystarczalne, to zacznijcie hodować własne stado owiec wesoło mi wesoło mi wesoło mi
hmm

Madzia - Czw 29 Lis, 2012 18:05

Ja co prawda nie haftuję, ale myślę, że to fajny pomysł jak każdy zrobi kawałek większej całości. A potem tę całość przekazać na jakieś cele charytatywne. Zdaje się, że są robione takie kołderki patchworkowe.
nula - Nie 02 Gru, 2012 07:48

maranta napisał/a:
Tata mnie wczoraj zastrzelił, gdy powiedziałam, że niektóre koleżanki nie tylko włóczki kupują, ale kupują też kołowrotki i same włóczkę tworzą a potem jeszcze same farbują. Tata na to - skoro już Maranciaki tak samowystarczalne, to zacznijcie hodować własne stado owiec
rotfl rotfl
świetny pomysł !!!!

izetta - Nie 02 Gru, 2012 10:06

nula, hmmm coś w tym jest, ja przecież piórka wam przynoszę Smile hahahihi
aiszka4 - Nie 02 Gru, 2012 16:18

maranta napisał/a:

zacznijcie hodować własne stado owiec wesoło mi wesoło mi wesoło mi
hmm


Eee tam owce, proponuję alpaki, angory i jedwabniki wesoło mi

Awenturyn - Nie 02 Gru, 2012 16:52

aiszka4 napisał/a:
maranta napisał/a:

zacznijcie hodować własne stado owiec wesoło mi wesoło mi wesoło mi
hmm


Eee tam owce, proponuję alpaki, angory i jedwabniki wesoło mi


i fabryka szydełek i drutów
to wtedy juz będziemy samowystarczalne zebalek

maranta - Nie 02 Gru, 2012 18:45

No, kurcze, aktualnie mam na podorędziu stadko kotów i jedną psę. Psa gładka dość.
Szkoda, kilka lat temu miałam piesa marki podhalańczyk i był futrzasty nieziemsko...

Jedwabniki... niedaleczko drzewa morwowe były, sporo, ale wykosili, bo osiedle stawiają Sad

Awenturyn napisał/a:
i fabryka szydełek i drutów

i czółenek wesoło mi Na forum już się drewniane pojawiły Wink

moslamawe - Pon 03 Gru, 2012 21:42

hihihihi a ja mieszkam od 2 lat na wsi i mój sąsiad z na przeciwka ma baranki ...... której ukraść ? bye bye
nula - Śro 26 Gru, 2012 17:32

moslamawe napisał/a:
której ukraść ?

ja poproszę jednego - będę sobie go hodować w ogródku i strzyc w miarę potrzeby wesoło mi

Celina - Czw 27 Gru, 2012 20:34

A wracając do tematu cmoknięcie to może taki maranciakowy kocyk uklon dla chorego dziecka

http://www.spotlight.co.n...jpg.resized.jpg

Szydełko to czarna magia dla mnie i moich rączek



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group