sposoby klejenia serwetek |
Autor |
Wiadomość |
żabka
Gaduła ;)
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Autor tematu Pomogła: 14 razy Wiek: 49 Dołączyła: 25 Sty 2009 Posty: 3301 Skąd: Swarzędz
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Pią 19 Cze, 2009 11:13 sposoby klejenia serwetek
|
|
|
Znalazłam takie 3 sposoby na przyklejenie serwetki - 2 znam - 3 dość ciekawy z użyciem żelazka.
Pierwszy sposób przyklejania serwetki
I etap - smarujemy klejem powierzchnię, musimy odczekać kilkanaście- kilkadziesiąt sekund
II etap - przykładamy setwetkę do mokrej od kleju powierzchni, tj. na klej, delikatnie wygładzamy ją palacami, aby wyrównać zagniotki.
III etap - smarujemy serwetkę delikatnie pędzlem z klejem, wyrónując nierówności.
Jednak dla mnie jest to niedoskonały sposób klejenia gdyż:
1. raz położoną serwetkę na klej nie można przesunąć, ani nic z nią zrobić. W
przypadku, gdy np. zadrży ręka można serwetkę przykleić nie w tym miejscu co się chce.
2. po położeniu serwetki na klej robią się zagniotki, które można tylko
pędzelkiem zakleić. serwetka od razu rozmięka i nie ma szansy na to, aby ją przesunąć, czy wygładzić.
3. Ten sposób sprawdza się przy małych motywach, całej serwetki bez zagniotków nie przykleimy.
Drugi sposób przyklejania serwetki:
Na początku ten sposób klejenia wydaje się trudniejszy,
ale to tylko pozory.
1. Kładziemy serwetkę na suchej powierzchni.
2. Malujemy, a raczej prasujemy ją pędzlem zanurzonym w kleju od środka ku brzegom.
3. Serwetka od razu wtapia się w tło, nie ma, lub prawie nie ma zagniotków.
Okazuje się jednak, że o ile przy pierwszej metodzie wystarczy zwykły klej do decoupage, to przy drugiej metodzie potrzebny jest specjalny klej tylko do serwetek. Tutaj doskonale sprawdza się klej Rayhera, Velo Stamperii, czy klej firmy Dala. Owe kleje powodują, że serwetka nim pokryta jest elastyczna, jakby nagumowana. To działa w ten sposób, że przez kilka, a nawet kilkanaście sekund od przyklejenia serwetki można ją nawet delikatnie palcami przesunąć, gdyby się trochę krzywo przykleiła.
Zwykły klej do decoupage, np. Stamperii niestety jest wodnisty i serwetka od razu rozmięka - robi się papka serwetkowa, a w motywie nawet przy lekkim dotknięciu palcem robi się dziura.
Niektóre firmy takie jak Stamperia, nie bez powodu produkują dwa
kleje. Klej Velo - przeznaczony specjalnie do serwetek i papieru velo jest jakościowo porównywalny z Rayherem.
Jeżeli chodzi o kleje przeznaczone do serwetek - do papieru się nie
nadają, bo są za słabe i po kilku dniach (a nawet po pół roku) od przyklejenia papier puszcza i robią się pęcherze z powietrzem.
Trzeci sposób przyklejania serwetki
przyklejanie na tzw. żelazko
Metodę tę, z uwagi na możliwości techniczne, stosuje się na płaskich powierzchniach, gdy chcemy przykleić duże fragmenty lub całe serwetki.
Smarujemy klejem powierzchnię i odstawiamy do wyschnięcia.
Następnie przykładamy serwetkę do powierzchni z suchym klejem, na serwetkę przykładamy papier do pieczenia i za pomocą żelazka ustawionego na tzw najniższą temperaturę przyprasowujemy serwetkę do powierzchni. Gdy nam wszystko wystygnie ściągamy papier do pieczenia i mamy przyklejoną serwetkę. Serwetka jest tutaj raczej przyprasowana niż przyklejona, nie ma żadnych nierówności i zagniotków.
Co o tym myślicie
|
_________________ https://picasaweb.google.com/zabcia5791
http://images.chomikuj.pl/button/zielone_cos.gif
|
Ostatnio zmieniony przez nula Sob 31 Gru, 2011 09:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
konstancja8
Milczek
Kraj:
Wiek: 56 Dołączyła: 29 Cze 2009 Posty: 34 Skąd: Gdańsk
Medale: Brak
|
Wysłany: Pon 29 Cze, 2009 19:09
|
|
|
żabka napisał/a: | Pierwszy sposób przyklejania serwetki
I etap - smarujemy klejem powierzchnię, musimy odczekać kilkanaście- kilkadziesiąt sekund
II etap - przykładamy setwetkę do mokrej od kleju powierzchni, tj. na klej, delikatnie wygładzamy ją palacami, aby wyrównać zagniotki.
III etap - smarujemy serwetkę delikatnie pędzlem z klejem, wyrónując nierówności. |
wypróbowałam już róźne sposoby, pomarszczyłam kilka serwetek - dla mnie ten właśnie sposób się sprawdza; trzeba tylko pamiętać o kilku szczegółach:
I Etap - posmarować klejem niezbyt grubo i równomiernie
II Etap - przyłożyć serwetkę dopiero jak klej będzie PRAWIE suchy, kłaść ją stopniowo i mocno równomiernie przyciskać. Ja po ppłożeniu całej serwetki (wzoru) wręcz wciskam palcami miejsce po miejscu, albo wałkuję gumowym wałkiem do tapet.
III Etap - jak wyschnie przesmarować ponownie klejem pędzlem, ale BEZ NADMIARU KLEJU; serwetka nie powinna się marszczyć - bąble bedziemy mieli tylko w miejscach gdzie się niedobrze przykleiła, dlatego ważne jest to wciskanie.
Drugi sposób - kładzenie na suchej powierzchni i smarowanie pędzlem z klejem sprawdza się doskonale, ale raczej dla mniejszych wzorów. Przy dużym raczej nie ma szans żeby się nie pomarszczyło niezależnie od kleju (mam Velo i Rycher).
|
|
|
|
|
lena77
Użytkownik średnioaktywny
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 4 razy Wiek: 47 Dołączyła: 31 Sty 2007 Posty: 206 Skąd: Bukowno
Medale: Brak
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 00:59
|
|
|
żabka napisał/a: | Drugi sposób przyklejania serwetki:
Na początku ten sposób klejenia wydaje się trudniejszy,
ale to tylko pozory.
1. Kładziemy serwetkę na suchej powierzchni.
2. Malujemy, a raczej prasujemy ją pędzlem zanurzonym w kleju od środka ku brzegom.
3. Serwetka od razu wtapia się w tło, nie ma, lub prawie nie ma zagniotków.
Okazuje się jednak, że o ile przy pierwszej metodzie wystarczy zwykły klej do decoupage, to przy drugiej metodzie potrzebny jest specjalny klej tylko do serwetek. Tutaj doskonale sprawdza się klej Rayhera, Velo Stamperii, czy klej firmy Dala. Owe kleje powodują, że serwetka nim pokryta jest elastyczna, jakby nagumowana. To działa w ten sposób, że przez kilka, a nawet kilkanaście sekund od przyklejenia serwetki można ją nawet delikatnie palcami przesunąć, gdyby się trochę krzywo przykleiła.
Zwykły klej do decoupage, np. Stamperii niestety jest wodnisty i serwetka od razu rozmięka - robi się papka serwetkowa, a w motywie nawet przy lekkim dotknięciu palcem robi się dziura.
Niektóre firmy takie jak Stamperia, nie bez powodu produkują dwa
kleje. Klej Velo - przeznaczony specjalnie do serwetek i papieru velo jest jakościowo porównywalny z Rayherem.
|
Ostatnio właśnie zakupiłam klej Velo ze Stamperii i muszę powiedzieć, że się bardzo rozczarowałam. Od razu powiem, że nie jestem fanką zwykłych serwetek i prawie wcale ich nie stosuję (choć wiele z nich mi się szalenie podoba), bo po prostu nie lubię tego, że robią się zagniotki, choćbym nie wiem jak bardzo się starała. Pracuję głównie na serwetkach ryżowych i papierze. Koleżanka jednak prosiła mnie o ozdobienie jej bańki po mleku właśnie serwetkami zwykłymi, więc postanowiłam się szarpnąć na super klej. Niestety Velo mi za bardzo nie pomógł, a mam wrażenie, że nawet był gorszy od tego zwykłego kleju Stamperii. Istnieje jednakże taka ewentualność, że ja po prostu jestem nieudolna i nie umiem kleić tych okropnych serwetek.
żabka napisał/a: |
przyklejanie na tzw. żelazko
Metodę tę, z uwagi na możliwości techniczne, stosuje się na płaskich powierzchniach, gdy chcemy przykleić duże fragmenty lub całe serwetki.
Smarujemy klejem powierzchnię i odstawiamy do wyschnięcia.
Następnie przykładamy serwetkę do powierzchni z suchym klejem, na serwetkę przykładamy papier do pieczenia i za pomocą żelazka ustawionego na tzw najniższą temperaturę przyprasowujemy serwetkę do powierzchni. Gdy nam wszystko wystygnie ściągamy papier do pieczenia i mamy przyklejoną serwetkę. Serwetka jest tutaj raczej przyprasowana niż przyklejona, nie ma żadnych nierówności i zagniotków.
Co o tym myślicie |
Czy któraś z Was tego próbowała? Bardzo mnie ciekawią Wasze doświadczenia w tym zakresie.
Moja koleżanka wykonała jedną próbę "na żelazko". Serwetka przykleila się jak złoto. Zero zagięć i zagnieceń. Cud, miód i malina. Kumpela była zachwycona. Niestety radość mojej koleżanki trwała tylko do momentu lakierowania. Pod wpływem lakieru zrobiły się pęcherze i serwetka miejscami poodłaziła z pudełka.
Czy Wam się udało przeprowadzić całą procedurę klejenia "na żelazko" bez niespodzianek
|
|
|
|
|
Lacrima
Użytkownik b. aktywny
Kraj:
Pomogła: 8 razy Wiek: 54 Dołączyła: 28 Lis 2005 Posty: 1706 Skąd: Police obecnie Oslo
Medale: 2 (Więcej...)
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 09:15
|
|
|
Ja z serwetką postępuje tak
przykładam ją do powierzchni i bezpośrednio smaruję klejem od środka do brzegów .
Pędzel powinien być dość szeroki bo serwetka momentalnie łapie wilgoć.
Od ponad roku stosuję klej Dali.
Co do serwetki na żelazko to ja robię to tak.
Smaruję powierzchnię klejem czekam aż klej wyschnie.
Przykładam serwetkę na nią paier do pieczenia i letnim żelazkiem prasuję.
Czekam aż wystygnie i jeszcze raz przeciągan klejem serwetka zaczyna się trochę marszczyć ale można nad tym zapanować oczywiście pędzel szeroki na chustecznikach mój pędzel miał 3cm szerokości i zawsze od środka do brzegów. Możan pokusić się o dociśnięcie moywu gąbeczka ale istnieje niebiespieczeństwo że ona odlezie.
Przyklejam wedłyg zasady 3.
Serwetkę raz po motywie.
Papier ryżowy 2 razy po powierzchni i motywie.
Papier zwykły 3x po powierzchni, po lewej stronie motywu i po prawej stronie motywu.
|
_________________ -/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/
http://zamotanalacrima.blogspot.com
-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/
|
|
|
|
|
lena77
Użytkownik średnioaktywny
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 4 razy Wiek: 47 Dołączyła: 31 Sty 2007 Posty: 206 Skąd: Bukowno
Medale: Brak
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 09:44
|
|
|
Lacrima napisał/a: | Ja z serwetką postępuje tak
przykładam ją do powierzchni i bezpośrednio smaruję klejem od środka do brzegów .
Pędzel powinien być dość szeroki bo serwetka momentalnie łapie wilgoć.
Od ponad roku stosuję klej Dali. |
Lacrima
Czy ja dobrze zrozumiałam, że smarujesz klejem przez serwetkę Taką zwykłą serwetkę papierową
Mnie niegdy się nie udało tego zrobić tego bez zagnieceń lub rozerwania serwetki. A pęcherze to już obowiązkowo powstawały. Jeślil już robiłam takie zwykłe serwetki to najpierw smarowałam pudełko, a dopiero potem lekko przykładałam serwetkę i delikatnie ją przyciskałam, żeby się złapała. Ewentulane zagniecenia leciutko rozprostowywalam paznokciem. Nigdy mi to idelanie nie wychodziło.
Co do kleju Dala to ja na nim pracuję podczas spotkań naszej sekcji decoupage w moim Domu Kultury i jestem całkiem z niego zadowolona. Stamperyjne kleje mam w domu.
Lacrima napisał/a: |
Pędzel powinien być dość szeroki bo serwetka momentalnie łapie wilgoć. |
A jakim pędzlem to robisz Jakimś miękkim syntetycznym I nie marszczy Ci się ta serwetka
Lacrima napisał/a: |
Przyklejam wedłyg zasady 3.
Serwetkę raz po motywie.
Papier ryżowy 2 razy po powierzchni i motywie.
Papier zwykły 3x po powierzchni, po lewej stronie motywu i po prawej stronie motywu. |
Wybacz mi, ale nie zrozumiałam tego fragmentu Twojej wypowiedzi. 2 razy po powierzchni i motywie, ale czym Klejem Żelazkiem
|
Ostatnio zmieniony przez lena77 Sob 28 Lis, 2009 19:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Lacrima
Użytkownik b. aktywny
Kraj:
Pomogła: 8 razy Wiek: 54 Dołączyła: 28 Lis 2005 Posty: 1706 Skąd: Police obecnie Oslo
Medale: 2 (Więcej...)
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 10:08
|
|
|
ZAWSZE smaruję serwetkę tylko po powierzchni. Jak nakładasz na klej to nim weźmiesz pędzel do ręki ona już się zamarszczy.
Mam głupie pytanie przyklejasz tylko 1 ostatnia warstwę?
Bo ja raz przykleiłam 2 i wtedy miałam pęchęrze.
Tak syntetycznym bardzo mięciutkim a kleju na pędzlu powinno być dość sporo żeby po serwetce nie jeździć suchym pędzlem. Na koncu zbieram nadmiar kleju.
Tylko serwetki kleiłam na żelazko.
Papier ryżowy nigdy poprostu najpierw smaruję np. pudełko przykładam motyw i teraz po motywie jeszcze raz klejem.
|
_________________ -/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/
http://zamotanalacrima.blogspot.com
-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/-/
|
|
|
|
|
Ania
Użytkownik aktywny
Pomogła: 2 razy Wiek: 48 Dołączyła: 20 Gru 2005 Posty: 660 Skąd: częstochowa
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 10:47
|
|
|
Moje klejenie serwetek:
1. Wydzieramy lub wycinamy motyw.
2. Rozwarstwiamy serwetkę - przyklejamy tylko pierwszą warstwę z nadrukiem.
3. Kładziemy serwetkę na przedmiot i smarujemy klejem po wierchu miękkim pędzlem. Klejenie zaczynamy od środka na zewnątrz motywu. Metoda ta dobra jest szczególnie przy większych motywach.
4. Bierzemy kawałek flizelinki (takiej krawieckiej), moczymy w wodzie i porządnie odciskamy.
Kładziemy wilgotną na motyw i twardym wałkiem wyrównujemy klejoną powierzchnię przez flizelinkę.
Wałek dociska i wyrównuje motyw, a flizelina wciąga nadmiar kleju, który powoduje ściąganie i marszczenie serwetki.
5. Zdejmujemy delikatnie flizelinkę i mamy gładziutko przyklejoną serwetkę - jak pupka niemowlęcia
Ważne:
Flizelina musi być zwilżona i przygotowana przed klejeniem, pod ręką aby szybko zadziałać.
Jeżeli będzie sucha wtedy motyw przyklei się do niej zamiast do przedmiotu.
|
_________________ ZAPRASZAM NA BLOGA
Mój Fanpage |
|
|
|
|
lena77
Użytkownik średnioaktywny
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 4 razy Wiek: 47 Dołączyła: 31 Sty 2007 Posty: 206 Skąd: Bukowno
Medale: Brak
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 11:56
|
|
|
Lacrima napisał/a: | Mam głupie pytanie przyklejasz tylko 1 ostatnia warstwę |
Tak, jedną. Tylko po kilku próbach z serwetkami stwierdziłam, że nie daję sobie z tym rady i zawsze są zagniotki, więc sobie odpuściłam i przerzuciłam się na serwetki ryżowe i papier.
desik napisał/a: |
4. Bierzemy kawałek flizelinki (takiej krawieckiej), moczymy w wodzie i porządnie odciskamy.
Kładziemy wilgotną na motyw i twardym wałkiem wyrównujemy klejoną powierzchnię przez flizelinkę.
Wałek dociska i wyrównuje motyw, a flizelina wciąga nadmiar kleju, który powoduje ściąganie i marszczenie serwetki.
5. Zdejmujemy delikatnie flizelinkę i mamy gładziutko przyklejoną serwetkę - jak pupka niemowlęcia
Ważne:
Flizelina musi być zwilżona i przygotowana przed klejeniem, pod ręką aby szybko zadziałać.
Jeżeli będzie sucha wtedy motyw przyklei się do niej zamiast do przedmiotu.
|
Normalnie, jestem pod wrażeniem. O takiej metodzie jeszcze nie słyszałam. Spróbuję coś w tym zakresie poeksperymentować i podzielę się wrażaniami.
Dziewczyny, dzięki za podpowiedzi.
|
|
|
|
|
Tosia
Użytkownik średnioaktywny
Dołączył: 11 Lut 2006 Posty: 155
Medale: Brak
|
Wysłany: Sob 21 Lis, 2009 18:26
|
|
|
Zamiast fizeliny nawilzonej, uzywam chusteczeczek dla dzieci lub do kuchni, oczywiscie tych nawilzonych
|
|
|
|
|
lena77
Użytkownik średnioaktywny
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 4 razy Wiek: 47 Dołączyła: 31 Sty 2007 Posty: 206 Skąd: Bukowno
Medale: Brak
|
Wysłany: Sob 28 Lis, 2009 19:03
|
|
|
desik napisał/a: |
Kładziemy wilgotną na motyw i twardym wałkiem wyrównujemy klejoną powierzchnię przez flizelinkę.
Wałek dociska i wyrównuje motyw, a flizelina wciąga nadmiar kleju, który powoduje ściąganie i marszczenie serwetki.
. |
A gdzie ja mogę taki wałek kupić To są jakieś specjalne walki do decoupage Czy może to raczej w sklepach z akcesoriami remontowo - budowlanymi
Pod Waszym wpływem mam ochotę powalczyć z tymi opornymi serwetkami papierowymi, tylko oręża mi brak
|
|
|
|
|
nula
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Rangi:
Pomogła: 179 razy Wiek: 59 Dołączyła: 03 Lut 2007 Posty: 8330 Skąd: Poznań
Medale: 3 (Więcej...)
|
|
|
|
|
śliwka
Milczek
Dołączył: 04 Sty 2012 Posty: 5
Medale: Brak
|
Wysłany: Pią 06 Sty, 2012 09:05
|
|
|
Wow dzięki za te wszytskie rade, fajnie że dzielicie się swoją techniką z innymi zielonymi jeszcze w tej kwestii, ale napewno kiedyś spróbuję:)
|
|
|
|
|
maniek60
Milczek
Kraj:
Dołączył: 19 Lut 2011 Posty: 25
Medale: Brak
|
Wysłany: Wto 10 Sty, 2012 19:41
|
|
|
I pierwszy raz mi wyszła serwetka !! Zrobię zdjęcie i pokażę Wam, żebyście mogli ocenić
|
_________________ Pralnia przemysłowa - gorąco polecam ! |
|
|
|
|
nula
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Rangi:
Pomogła: 179 razy Wiek: 59 Dołączyła: 03 Lut 2007 Posty: 8330 Skąd: Poznań
Medale: 3 (Więcej...)
|
|
|
|
|
nula
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Rangi:
Pomogła: 179 razy Wiek: 59 Dołączyła: 03 Lut 2007 Posty: 8330 Skąd: Poznań
Medale: 3 (Więcej...)
|
|
|
|
|
joana
Użytkownik aktywny
Kraj:
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 01 Lis 2006 Posty: 694
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Wto 07 Cze, 2022 14:45
|
|
|
Przeczytałam uważnie wszystkie posty. Zaopatrzyłam się w odpowiednie materiały i...zaczynam naukę decoupagu Mam nadzieję, że mi się uda. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
|
|
|
|
|
nula
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Rangi:
Pomogła: 179 razy Wiek: 59 Dołączyła: 03 Lut 2007 Posty: 8330 Skąd: Poznań
Medale: 3 (Więcej...)
|
Wysłany: Pią 10 Cze, 2022 09:21
|
|
|
joana, super, bardzo się cieszę, że ktoś odświeżył ten wątek
sporo linków na pewno już nie działa, ale zawsze możesz pytać w razie problemów
w miarę możliwości chętnie pomogę
|
_________________ Moje albumy
http://www.fmix.pl/albumy/61803 |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Ponieważ na forum pojawia się coraz więcej
materiałów, zdjęć, itp.,
proszę każdego, kto będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia odnośnie
naruszenia praw autorskich o kontakt ze
mną.
Postaram się jak najszybciej materiały tego typu usunąć lub jeśli to
będzie możliwe uzyskać zgodę na ich publikację.
Jednocześnie informuję, że administrator forum nie
odpowiada za treść wypowiedzi innych użytkowników,
a tym samym nie może być pociągany do odpowiedzialności za owe wypowiedzi.
maranta
|
| Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 28 |
|
|