RękoDzielni - Forum u Maranty

miejsce spotkań miłośników robótek ręcznych wszelkich
i nie tylko...


Strona główna  • Mapa stron  • Księga gości  • Portal   Forum
Nasze ostatnie prace  • Kontakt z administratorem
• Aktualne losowania


Poprzedni temat :: Następny temat
Dowcipy.
Autor Wiadomość
artnow 
Użytkownik średnioaktywny



Autor tematu
Pomógł: 7 razy
Wiek: 44
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 168
Skąd: Łódź

Medale: Brak

Wysłany: Wto 27 Wrz, 2005 17:32   Dowcipy.

Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły.
Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi :
- Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka !
Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim.
Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ...
- No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy !
Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku. Samochód nadal powoli
jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje ...
- No nie bądź taki ... wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy,
cola i pudełko chupa-chups !!!
- Oj odczep się Tato! Kupiłeś Chevroleta od koreańców to musisz z tym teraz sam żyć... ja nie muszę !

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Moje Zapiski || Usługi Informatyczne Łódź || Ja na Facebook'u
 
 
 
malenkarozyczka 
Użytkownik średnioaktywny



Kraj:
Poland

Wiek: 37
Dołączyła: 08 Cze 2005
Posty: 122
Skąd: Kołobrzeg

Medale: Brak

Wysłany: Wto 27 Wrz, 2005 20:24   

Przychodzi zajączek do slepu mięsnego i pyta:
- czy ma pan świńskie nóżki?
- tak.
- a czy ma pan świńskie uszy?
- tak
- to wygląda pan okropnie!

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
www.smielka.blog.onet.pl
www.poetka20.blog.onet.pl
 
 
 
artnow 
Użytkownik średnioaktywny



Autor tematu
Pomógł: 7 razy
Wiek: 44
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 168
Skąd: Łódź

Medale: Brak

Wysłany: Wto 27 Wrz, 2005 20:46   

Zajączek budzi się po przepiciu w rowie, wyłazi i patrzy a tu Wilk jedzie nowym rowerem.
- Cześć Wilk, skąd ty masz kasę na takie cudo ?
- Nie pije się to się ma !

Po tygodniu sytuacja się powtarza:

- Wilk, skąd ty masz tyle siana, żeby jeździć taką furą !?
- Nie pije się to się ma

Po kilku miesiącach Wilk patrzy a tu jakaś nowa willa się buduje, przed nią najnowszy model Merca SLK z którego wysiada Zając

- Ty, Zając, skąd ty kurde masz na to wszystko ????!
- Sprzedało się butelki to się ma ...

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Moje Zapiski || Usługi Informatyczne Łódź || Ja na Facebook'u
 
 
 
Jolmira 
Użytkownik małomówny
Jolmira



Kraj:
Poland

Wiek: 66
Dołączyła: 11 Cze 2005
Posty: 73
Skąd: Chorzów

Medale: Brak

Wysłany: Śro 05 Paź, 2005 17:57   

Złowił rybak złotą rybkę,a rybka każe mu powiedzieć 3
życzenia.
Rybak mówi pierwsze:
- Chcę mieć mercedesa.
- A rybka na to:
- Za gotówkę czy na raty?
Rybak na to:
- A ty chcesz na oleju czy na masełku?
---------------------
Zahibernowano Bush'a i Putina. po stu latach odmrozono panow, wstaja, patrza na stole lezy gazeta.
Pierwsy czyta Putin i smieje sie.
- a z czego sie smiejesz? - pyta Bush
_ a wlasnie przeczytalem, ze usa przeszly na socjalizm.
Bush podchodzi, bierze gazete, czyta i tez zaczyna sie smiac.
- a ty z czego sie smiejesz? - pyta Putin
- A bo tu napisali o jakis problemach na granicy polsko-chinńskiej


  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Nigdy nie żałuj uśmiechu, uśmiech jest mową duszy, gdy słowa nie wystarczą, uśmiech wszystko poruszy
 
 
 
amelianna 
Milczek


Wiek: 46
Dołączyła: 05 Paź 2005
Posty: 18
Skąd: Warszawa

Medale: Brak

Wysłany: Nie 09 Paź, 2005 14:08   

Do firmy zajmujacej sie usuwaniem padlych zwierzat z ulic miasta dzwoni
telefon:
- Dzzdzzienn dddobry jajaja chchccialem popowiedziec, ze lelezy papapadly
kkkoń .
- Oczywiscie, przyjedziemy i zabierzemy, tylko niech pan powie na jakiej ulicy.
- Na po...pooo...po..poooo
- Moze na Poznanskiej?
- Nnnie, na poo.po..poo
- Moze na Podgórnej?
- Nnnie, nnnie...
- To jak Pan sie zastanowi, prosze zadzwonic.
Facet dzwoni po chwili
- Dzie dzie dzien...
- No witam ,witam, co z tym koniem, na jakiej ulicy?
- Na poooo...po...po
- No jaka, moze Poznanska?
- Nnnie, nnnie, pooo...po...po
- Moze jednak Poznanska?
- Nnnnie...
- Prosze sie zastanowic i zadzwonic pózniej, dobrze?
Facet dzwoni po godzinie i ciezko dyszac mówi:
- Ddzi...
- No witam witam, jak tam konik, na jakiej ulicy lezy?
- Na pppo..poooo...
- Poznanskiej?
- Ttttak
- No widzi Pan, mówilem ze na Poznanskiej!
- Bbbo gggo kkurrrwa pppprzeniossslem...

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
maranta 



Kraj:
Poland

Pomogła: 68 razy
Wiek: 56
Dołączyła: 01 Cze 2005
Posty: 5985
Skąd: Gdynia

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: Nie 09 Paź, 2005 16:07   

Łoj... mój brzuch... hi hi...

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Pozdrawiam, Anna
http://maranciaki.pl
Galeria prac:
http://maranciaki.pl/galeria.htm
Blog: http://maranta.blox.pl
 
 
 
Jolmira 
Użytkownik małomówny
Jolmira



Kraj:
Poland

Wiek: 66
Dołączyła: 11 Cze 2005
Posty: 73
Skąd: Chorzów

Medale: Brak

Wysłany: Nie 09 Paź, 2005 16:14   

Pewnego razu policja przyłapała całą grupę prostytutek podczas dzikiej orgii w hotelowym pokoju. Policjanci wyprowadzili prostytuki z hotelu i ustawili w szeregu na ulicy. Pech chciał, że obok przechodziła babcia jednej z dziewczyn. Gdy zobaczyła swoją wnuczkę od razu podeszła i zapytała:
- Dlaczego stoisz kochanie w tym szeregu?
Dziewczyna, aby ukryć prawdę, wymyśliła na poczekaniu kłamstwo:
- Policja rozdaje pomarańcze za darmo, a ja tu stoje by parę dostać.
Babcia pomyślała na to: "To bardzo miło z ich strony - też postoje to może jakieś dostane". Jak pomyślała tak zrobiła - ustawiła
się szybko na końcu szeregu.
Tymczasem policjanci zaczeli spisywać dane prostytutek. Gdy jeden z nich doszedł do babci strasznie się zirytował i zapytał:
- Łał, pani ciągle to robi w tym podeszłym wieku? Jak pani daje rade?
- Oh, słodziutki, to jest bardzo proste: wyjmuję moje zęby, ściągam skórkę i wylizuje do sucha
-------------------------
Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mówi 20 złotych proszę.
Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi : 40 złotych.
Trzeci podchodzi, aptekarz mówi : 90 złotych.
Czwarty facet w kolejce się lekko podenerwował i mówi:
- Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni płacą mniej, a inni więcej?
Mgr odpowiada: - No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę.
Facet się zdenerwował i mówi: - Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę?
Na recepcie było napisane : CC NWKCMJDMCC PP.
Klienci zaczęli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli żeby im przeczytał co to oznacza, co to za lekarstwo...
W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy:"Cześć Czesiek, Nie Wiem ***** Co Mu Jest Daj Mu Co Chcesz,
Pozdrawiam Przemysław"
-----------------
Wraca pijany jak bela facet do swojego domku jednorodzinnego. Już jest przed domem i nagle wyrżnął twarzą w gałąź.
Zezłościł się strasznie i postanowił, że ją zetnie - ma przecież w domu piłę.
Wchodzi do domu i od progu woła do żony:
- Gdzie piła
Żona wychodzi z kuchni z deka przestraszona i mówi:
- Ja nie piła, ja nie piła...
- Pytam się, kur...a, gdzie piła - groźnie syczy mąż.
- U sąsiada... - żona piszczy
- A czemu dała
- Bo piła....
-------------------------
Słoneczko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczkę, rybko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, żabciu?
- Nie może być inaczej, misiu.
- Kur*a, myszko... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię


  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Nigdy nie żałuj uśmiechu, uśmiech jest mową duszy, gdy słowa nie wystarczą, uśmiech wszystko poruszy
 
 
 
artnow 
Użytkownik średnioaktywny



Autor tematu
Pomógł: 7 razy
Wiek: 44
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 168
Skąd: Łódź

Medale: Brak

Wysłany: Nie 09 Paź, 2005 16:27   

Mówi kolega do kolegi:
- Co byś wolał, mieć piękną zonę która by cię zdradzała non stop, czy
brzydką a wierną ci do końca zycia??
Ten się zastanawia, kolega mu przerywa i się go pyta:
- Zastanów się co byś wolał jeść gówno sam czy tort z kolegami?

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Moje Zapiski || Usługi Informatyczne Łódź || Ja na Facebook'u
 
 
 
artnow 
Użytkownik średnioaktywny



Autor tematu
Pomógł: 7 razy
Wiek: 44
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 168
Skąd: Łódź

Medale: Brak

Wysłany: Czw 20 Paź, 2005 07:52   Jaja

Zolnierz do zolnierza:
- Porobimy sobie jaja z dowodcy?
- Pierdziele, juz sobie porobilismy jaja z dziekana.

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Moje Zapiski || Usługi Informatyczne Łódź || Ja na Facebook'u
 
 
 
kaja1123
Milczek


Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 7

Medale: Brak

Wysłany: Pon 07 Lis, 2005 21:12   

Faceta bolały bimbały. Kumpel poradził mu żeby poszedł do lekarza.
Lekarz nakazał przeprowadzić różne badania. Facet wrócił z wynikami,
lekarz je przejrzał i stwierdził, że wszystko jest ok,
gość jest zdrowy i w ogóle. Facet wrócił do chaty ale jakoś tak
niepewnie się czuł i zwierzył się
koledze. Kumpel spojrzał na wyniki i mówi:
-Stary, masz przechlapane, patrz co tu piszą "OB-"
-A co to znaczy?
-Obciąć bimbałki.
-Kurde, rzeczywiście źle. A co to znaczy "Rh+"?
-Razem z h****...


[ Dodano: Pon 07 Lis, 2005 21:27 ]
Wiecie dlaczego wąż nie ma jaj ?
Bo jakby je miał to by był podobny do członka

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
kaja1123
Milczek


Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 7

Medale: Brak

Wysłany: Pon 07 Lis, 2005 21:35   

Co myśli noworodek swieżo po urodzeniu:
"Mokry jestem, głodny jestem, światło mnie razi, zimno mi.
No k....a ładnie się zaczyna!"

[ Dodano: Pon 07 Lis, 2005 21:41 ]
Przyszedł student do spowiedzi
ksiądz w konfesjonale siedzi
w imię ojca ducha syna
była dzis w nocy u mnie dziewczyna
ach tam młodzież - ta rozpusta
całowałeś dziewczę w usta
trochę niżej proszę księdza, trochę niżej proszę księdza
nie słyszałem odkąd żyję - całowałeś dziewcze w szyję
trochę niżej proszę księdza, trochę niżej proszę księdza
zła pokusa ciebie nęci - całowałeś dziewczę w piersi
trochę niżej proszę księdza, trochę niżej proszę księdza
o mój chłopcze zły postępek - całowałeś dziewczę w pępek
trochę niżej proszę księdza, trochę niżej proszę księdza
nie każdemu to się uda -
całowałeś dziewczę w uda
trochę wyżej proszę księdza, trochę wyżej proszę księdza
zbierzmy teraz wszystko w kupę -
całowałes dziewczę dupę
proszę księdza, ja szalony, całowałem z drugiej strony
o mój chłopcze do widzenia - na to nie ma rozgrzeszenia Laughing

[ Dodano: Pon 07 Lis, 2005 21:43 ]
----- Wiedziałeś/aś, że.....

- niemożliwe jest polizanie własnego łokcia?
- Gdy mocno kichasz możesz złamać sobie żebra?
- Gdy próbujesz powstrzymać kichnięcie naczynia krwionośne w mózgu lub szyi
mogą pęknąć a Ty umarłbyś/umarłabyś?
- Gdy kichasz z otwartymi oczyma gałki oczne mogą zostać wypchnięte?
- Budowa ciała świnii uniemożliwia jej spojrzenie w niebo?
- 50% ludności na świecie nigdy nie otrzymała ani nie wykonała telefonu?
- Szczury i konie nie mogą wymiotować?
- Założenie słuchawek tylko na jedną godzinę powoduje wzrost ilości bakterii
w Twoim uchu o 700%?
- Zapalniczkę wynaleziono wcześniej niż zapałki?
- Kwakanie kaczki nie powoduje echa i nikt nie wie dlaczego?
- 23% wszystkich uszkodzeń kopiarek powodowanych jest przez ludzi, którzy na
nie siadają aby skopiować swój tyłek?
- W swoim życiu, w czasie snu zjadasz około 70 insektów i 10
pająków?(Mmmmh!)
- Dokładnie jak odciski palców, odcisk języka jest niepowtarzalny?
- Ponad 75% osób, które to czytają będą próbować polizać swój łokieć?
To jest naprawdę niemożliwe!
oczoplas

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
Anula 
Użytkownik małomówny



Kraj:
Poland

Wiek: 45
Dołączyła: 25 Gru 2005
Posty: 55
Skąd: Cz-Dz.

Medale: Brak

Wysłany: Sob 31 Gru, 2005 18:33   

Żona pewnego gościa, widząc kompletny brak zainteresowania z jego strony, postanowiła to zmienić. Gdy ten późnym wieczorem usiadł przy stole do kolacji, ona usiadła naprzeciw w super wydekoltowanej bluzce. Facet nawet nie
spojrzał w jej stronę, więc następnego dnia usiadła z nim zupełnie naga. Ten znów nawet głowy nie podniósł. Kolejnego dnia zdesperowana kobieta założyła maskę gazową, usiadła z nim przy stole i czeka na reakcję z jego strony.
Koleś zjadł zupę, podniósł głowę, patrzy na kobietę po czym mówi:
- Coś ty stara, brwi zgoliła?"

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
pozdrawiam Ania

email: sklep@anna24.pl
http://anula73.fotosik.pl/albumy/2219.html
 
 
gaga 
Milczek



Kraj:
Poland

Wiek: 42
Dołączyła: 05 Mar 2006
Posty: 40
Skąd: Laski

Medale: Brak

Wysłany: Wto 14 Mar, 2006 20:16   

W temacie jak najbardziej aktualnym (czyli dla niewtajemniczonych - choroby opierzonych):

Dwa łabędzie graja w statki:
- H5
- N1
- Trafiony zatopiony!

wesoło mi

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
 
isabell 
Milczek



Kraj:
Poland

Wiek: 51
Dołączyła: 12 Mar 2006
Posty: 37
Skąd: Sierakowice/Gliwic

Medale: Brak

Wysłany: Czw 19 Paź, 2006 17:52   Śpisz ????

O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon.

Profesor odbiera i słyszy :
- Śpisz ???
- Śpię... Rolling Eyes
Odpowiada profesor
- A my kurde , jeszcze się uczymy !!!!!


wesoło mi wesoło mi wesoło mi wesoło mi wesoło mi oczoplas

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
 
 
 
sylwia12 
Użytkownik aktywny



Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 1 raz
Wiek: 53
Dołączyła: 09 Paź 2006
Posty: 422

Medale: Brak

Wysłany: Pią 20 Paź, 2006 06:57   

Jak na wesoło to na wesoło

Staje góral przed sąde za zabicie żony sztachetą.
Sąd pyta,za co górali żeście zabili żoną?
-Niedobra była?
-Łoj dobra,dobra.
-Nie gotowała?
-Łoj gotowała.
-Niedobra w łóżku była?
-Łoj dobra.
-To za co żeście ją zabili?
-No bo była łogólnie męcąca.

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
avenitta 
Użytkownik średnioaktywny



Kraj:
Poland

Pomogła: 1 raz
Wiek: 43
Dołączyła: 07 Lut 2006
Posty: 266
Skąd: Tychy

Medale: Brak

  Wysłany: Pią 20 Paź, 2006 15:20   

Mąż mówi do żony:
-jak umrzesz to na Twoim grobie wyryję napis: "Wiecznie zimna"
a żona mu na to:
- a jak ty umrzesz, to ja na twoim grobie napiszę: "wreszcie sztywny"

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
http://avenetta.fotosik.pl/albumy/7930.html

tyszanka@o2.pl
 
 
isabell 
Milczek



Kraj:
Poland

Wiek: 51
Dołączyła: 12 Mar 2006
Posty: 37
Skąd: Sierakowice/Gliwic

Medale: Brak

Wysłany: Pią 20 Paź, 2006 15:22   

oba super cool wesoło mi

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
 
 
 
enie21 
Milczek
enie21


Kraj:
Poland

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Sie 2008
Posty: 37

Medale: Brak

Wysłany: Pią 15 Sie, 2008 15:10   

Tato daj 5 dych.Co?4 dychy?Po co ci 3 dychy?Masz tu 2 dychy,tylko nie zgub tej dychy.

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
enie21
 
 
Marwalen 
Użytkownik aktywny
marwalen



Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 16 razy
Wiek: 55
Dołączyła: 15 Lis 2005
Posty: 790
Skąd: Białystok

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 10:02   

DEFINICJE ALTERNATYWNE:


Alkohol - Kosmetyk zażywany doustnie. Zażyty w odpowiedniej dawce powoduje zdecydowaną poprawę urody otoczenia zażywającego.

Apatia - Stosunek do stosunku po stosunku.

Bałagan - Przestrzeń zaaranżowana alternatywnie.

Ból głowy - Szeroko stosowana przez kobiety metoda antykoncepcji.

Ciąża - Inaczej zemsta dyrygenta - nie chciała grać na flecie, to musi dźwigać bęben.

Czat - Program konwersacyjny, w którym 40-letni parchaty facio udaje 20-letnią sexy blondynkę.

Dyplomata - Ktoś, kto potrafi powiedzieć ’spierdalaj’ w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżająca się wyprawą.

Ekonomista - Ekspert, który potrafi dzisiaj dokładnie wyjaśnić, czemu jego wczorajsza prognoza na dziś się nie sprawdziła.

Goła baba - Kobieta niespełna ubrana, kusząca swem powabem (jednym bądź wieloma) lub wręcz przeciwnie.

Harcerz - Dziecko ubrane jak kretyn, pod przywództwem kretyna ubranego jako dziecko.

Hardware - Ta część komputera, którą można kopnąć kiedy software przestanie funkcjonować.

Idiota - Osoba inteligentna w sposób alternatywny.

Inflacja - Powód, dla którego musisz przeżyć ten rok za pieniądze jakie zarabiałeś w zeszłym.

Informatyk - Ktoś kto naprawi problem o którym nie wiedziałeś w sposób którego nie rozumiesz.

Intelektualista - Ktoś, kto jest zdolny ponad 2 godziny myśleć o czymś innym niż seks.

Internacjonalizm - Miłość francuska polskiego anglisty z włoską germanistką na szwedzkiej amerykance w hiszpańskim hotelu.

Kac - Suszenie po zalaniu.

Kanibale - Ludzie dobierający sobie przyjaciół według smaku.

Kłamstwo - Najszczersza kobieca prawda.

Koleżanka - Osoba przeciwnej płci, która ma ‘to coś’ co powoduje, że absolutnie nie masz ochoty się z nią przespać.

Ksiądz - Osoba, do której wszyscy ludzie zwracają się ‘ojcze’ oprócz jego własnych dzieci, które używają zwrotu ‘wujku’.

Młotek - Kinetyczno-pneumatyczny autopotęgator mocy z naprowadzaniem trzonkowym.

Monogamia - Zdeprecjonowana poligamia.

Nanosekunda - Odcinek czasu jaki upływa pomiędzy zapaleniem się zielonego światła a naciśnięciem klaksonu przez faceta za tobą.

Niecierpliwość - Dwóch facetów wchodzi do ubikacji, jeden rozpina rozporek, a drugi zaczyna malować usta.

Nudziarz - Człowiek, który mówi gdy ja właśnie chcę mówić.

Obrzydliwość - Chcesz ucałować babcię na pożegnanie, a ona wysuwa język.

Optymista - Niedoinformowany pesymista.

Pesymista - Optymista z bagażem doświadczeń.

Piękno - Ulotne zjawisko mijające zwykle po wytrzeźwieniu.

Praca grupowa - Możliwość zwalenia winy na inne osoby.

Prawda - Przekonywująco powiedziane kłamstwo.

Psycholog - Ktoś, kto gapi się jedynie na innych ludzi kiedy atrakcyjna kobieta wchodzi do pokoju.

Ręka - Kostno-mięśniowy wysięgnik żurawiowy, chwytny i mobilny we wszystkich płaszczyznach. Zastosowanie różnorodne. U samców w liczbie pojedynczej zastosowanie szersze.

Rozwód - Słowo wywodzące się z łaciny. Oznacza wyrwanie genitalii przez portfel.

Samochód - Urządzenie mechaniczne służące do przemieszczania się w przestrzeni, a także jako wspomagacz samczy podczas okresu godowego. W rękach samic śmiertelna broń.

Sedes - Siedzenie dla mających gówno do roboty.

Statystyk - Ktoś, kto jest niezły z liczbami, ale brakuje mu charakteru aby zostać inżynierem.

Sumienie - To ten cichy głosik, który szepce, że ktoś patrzy.

Taniec - Wertykalna frustracja horyzontalnego pożądania.

Wieczność - Czas jaki upływa od momentu kiedy skończyłeś, do momentu kiedy możesz wyjść od niej z mieszkania.

Wrzask - Rozdarcie zewnętrzne.

Wsad dewizowy - Zagraniczny klient polskiej prostytutki.

Zamieszanie - Dzień ojca w haremie.

Zaraz - Robal powszechnie znany i powszechnie niewidoczny, jednocześnie określenie czynności, która nie znajdzie finału w czasie.

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Pozdrawiam
Marzena
http://marwalen.fotosik.pl/
http://marwalen1.fotosik.pl/
http://picasaweb.google.pl/marwalen
 
 
 
Elżbieta P. 
Super gaduła :))
Ela



Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 25 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 16 Lis 2005
Posty: 8756
Skąd: Łódź

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: Śro 25 Mar, 2009 19:30   

świetne wesoło mi wesoło mi

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
moje prace:
http://fruzia155.fotosik.pl/albumy/4297.html
http://picasaweb.google.com/tadelap
 
 
Phoebe 
Użytkownik b. aktywny



Kraj:
Germany

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 11 razy
Wiek: 49
Dołączyła: 21 Sie 2007
Posty: 1155
Skąd: MV

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: Śro 13 Maj, 2009 16:59   

Sędzia do oskarżonego:
- Czy przyznaje się pan do winy?
- Nie, wysoki sądzie. Mowa mego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie, że jestem niewinny!

Przychodzi uniżony petent do zapracowanej urzędniczki w ZUSie:
- Dzień dobry szanownej Pani! Jak się Pani miewa?
- Ciężko. Jakoś mi się nie układa - żali się urzędniczka klikając po raz kolejny "rozdaj" w pasjansie.


Przychodzi kobieta do apteki:
- Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie?
- Tak. Plastry.
- A gdzie się je przykleja?
- Na usta


Co musi się zmienić, żeby polskie drogi odpowiadały normom europejskim?
- Normy europejskie...


zlote mysli:
Pożyczaj od pesymistów - i tak nie wierzą, że oddasz.

Kto pierwszy ten lepszy, ale... druga mysz bierze serek.

Nie możesz w życiu mieć wszystkiego. Gdzie byś to trzymał?

Żonaty facet powinien zapominać o swoich błędach. Nie ma sensu, żeby
dwie osoby pamiętały o tym samym.

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, toż to nie piwo.

Milczenie - jedyne złoto, jakiego kobiety unikają.

Jeśli mężczyzna proponuje kobiecie niepowtarzalny seks, to po prostu
przygotowuje ją do tego, że będzie tylko raz...

Jeśli wierzyć w reinkarnację - to ja chciałbym urodzić się pod postacią: ropuchy, pająka, karalucha lub myszy...W ten sposób będę pewien, że żona mnie nie szuka.

Piorunochron na szczycie wieży kościelnej jest najlepszym dowodem na to, że wszyscy miewamy czasami wątpliwości.

Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoja stronę.

Wypić jeszcze jedno piwo, czy nie? Brzuch mówi tak, głowa nie. Głowa jest mądrzejszą od brzucha. Mądrzejszy zawsze ustępuje.

Nostalgia - gdy wrócisz do Ojczyzny na chwilę by upewnić się , że wyjazd nie był błędem.

Słaba płeć jest silniejsza od płci mocnej o siłę słabości płci mocnej do płci słabej.

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
bogusia1255 
Użytkownik aktywny
bogusia1255



Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 8 razy
Wiek: 68
Dołączyła: 23 Lis 2008
Posty: 544
Skąd: Czerwonak k/Poznania

Medale: Brak

Wysłany: Czw 21 Maj, 2009 21:23   

Pyta mąż żony,co byś zrobiła jakbym wygrał w totolotka: dzielisz się po połowie i się wyprowadzam,no to masz tu pięć złotych i do widzenia.

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Moje prace-różne.
Zapraszam do obejrzenia.
 
 
Makarbella 
Użytkownik aktywny



Kraj:
Poland

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 26 Mar 2009
Posty: 332

Medale: Brak

Wysłany: Nie 12 Lip, 2009 15:42   

Na cyrkowej arenie odbywa się mrożący krew w żyłach numer: artysta chwyta za
grzywę największego lwa, wkłada swą głowę do jego paszczy, a potem jak gdyby
nigdy nic wyciąga z kieszeni włóczkę i zaczyna robić na drutach. Po jakimś
czasie wyjmuje swą głowę z paszczy lwa i pokazuje publiczności zrobiony na
drutach szalik. Publiczność jest zachwycona, na arenę sypią się kwiaty.
- Dziękuję - mówi artysta. - A może ktoś z państwa potrafiłby to zrobić?
Z trzeciego rzędu wstaje jakaś babcia i woła:
- Ja! Z włóczki nie takie rzeczy już robiłam!

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Gość, życzę Ci miłego dnia
MAKARBELIZMY
DOBRY SKLEP Z WŁÓCZKĄ
 
 
Paddington
Użytkownik b. aktywny



Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomógł: 24 razy
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 2067
Skąd: Poznań

Medale: 1 (Więcej...)

Wysłany: Nie 12 Lip, 2009 18:24   

zajączek i miś lubili wieczorami spotkać się, posiedzieć i napić czegoś mocniejszego. wszystko było by ok, gdyby nie fakt, że zajączek każdego ranka po takiej libacji budził się bardzo zmasakrowany- połamane łapki, odbity ogonek, zwichnięte uszko...
Miał tego dość. Poszedł pogadać z misiem:
- misiek jesteś moim dobrym kumplem, lubię te nasze imprezy, ale nie bij mnie tak bo już nie wytrzymuję. Jak będzie tak dalej to mnie zabijesz.
- masz rację już nie będę- odpowiada miś.
Następny ranek po kolejnej imprezie- zajączek budzi się ze złamanym uchem bez zęba i prawie odpadającym ogonkiem... zdenerwowany idzie do misia na rozmowę:
- dlaczego mi to znowu zrobiłeś misiu? obiecałeś że tak już nie będzie!
- ano zając bo ja cały wieczór byłem bardzo cierpliwy. Nic nie zrobiłem jak wyzywałeś moją mamę od najgorszych. Nie zareagowałem gdy nazwałeś moją siostrę k... i opowiadałeś że puszcza się po całym lesie... byłem spokojny. Ale jak nasałeś na środek łóżeczka, powbijałeś w to patyczki i powiedziałeś, że JEŻYK DZISIAJ ŚPI Z NAMI to nie wytrzymałem!

hopla

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
teris 
Użytkownik b. aktywny



Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 12 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Sie 2006
Posty: 1016
Skąd: Pilica

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: Nie 12 Lip, 2009 19:29   

Córuś, ty córuś, trza ci za mąż iść!
- Oj trza, mamuś, trza!
- Tylko pamiętaj córuś, że twój narzeczony mą być: oszczędny, głupi i nieruszany.
- Dobrze mamuś, będę pamiętać.
Minął jakiś czas i córka przyjeżdża do domu rodziców z narzeczonym z miasta. Zasiedzieli się długo, no i wichura ze śnieżycą na dworze się rozszalała. Matka więc proponuje:
- Nikaj nie pojedziecie, prześpita się tutaj. Pościele wam w izbie dwa łóżka.
Młodzi zgodzili się na to, więc tak też się stało. Rankiem córka wychodzi z pokoju cała uśmiechnięta. Widząc to matka się pyta:
- I jak córuś? Ten twój kawaler oszczędny jest?
- Oj mamuś, jaki on oszczędny. Tylko co żeśmy weszli do izby to on mówi Po co mamy brudzić dwa łóżka, prześpijmy się w jednym.
- Oj oszczędny jest, córuś, oszczędny. A głupi jest?
- Oj mamuś, jaki on głupi!!! Poduszkę zamiast pod głowę to on mi po zadek wsuwa.
- Oj głupi, córuś, głupi. A nie ruszany jest?
- Oj mamuś, siusiaka to on mial w celafonie jeszcze!

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Irena
http://irenkastyle.blogspot.com/
http://teris.fotosik.pl/albumy/82385.html
http://dziendobry.tvn.pl/...west,72174.html
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Ponieważ na forum pojawia się coraz więcej materiałów, zdjęć, itp.,
 proszę każdego, kto będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia odnośnie naruszenia praw autorskich o kontakt ze mną.
 Postaram się jak najszybciej materiały tego typu usunąć lub jeśli to będzie możliwe uzyskać zgodę na ich publikację.

Jednocześnie informuję, że administrator forum nie odpowiada za treść wypowiedzi innych użytkowników,
 a tym samym nie może być pociągany do odpowiedzialności za owe wypowiedzi.

maranta

  Liczniki na bloga

Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 36