RękoDzielni - Forum u Maranty

[Hekiełko]

Myślę, że tu będzie najlepiej rozpocząć dyskusję

Dostałam ostatnio zadanie. Miałam zrobić kolczyki dla wychowawczyni mojego młodszego brata jako prezent na zakończenie roku. Na pomysł wpadła moja mama widząc moje pierwsze kroki z szydełkowanymi kolczykami.

I w tym momencie dochodzimy do sedna sprawy. Pierwszy raz spotkałam się z tym, żeby prezent dla wychowawczyni był ręcznie robiony. Zazwyczaj Panie dostawały kwiatki, czekoladki, jakieś kosze wypełnione kosmetyki. Z jednej strony jest to dobry pomysł na prezent, w końcu każda rzecz jest wyjątkowa na swój sposób, ale z drugiej byłoby to bardziej trafionym prezentem jeżeli to absolwent/absolwentka wykonałaby to. Takie jest moje zdanie. Jestem natomiast niezmiernie ciekawa jakie Wy macie na ten temat opinie.

Czy faktycznie lepiej takiej nauczycielce dać kolejnego kwiatka/pudełko czekoladek? A może drogie naszyjniki na które specjalnie składa się klasa z grawerowaną datą ukończenia?

Jak jest w Waszych okolicach? Czy rękodzięło jako prezent dla nauczyciela jest popularne czy dominują uniwersalne prezenty?



https://www.facebook.com/...720666441536907 - tu są zdjęcia kolczyków, które zaproponowałam mamie. Ostatecznie wybrała niebieskie kwiatki. Reakcja nauczycielki nieznana, prezent zobaczyła dopiero po wyjściu mojego brata z sali. Jestem ciekawa czy jej się spodobały kolczyki.

Kto ocenił?