RękoDzielni - Forum u Maranty

miejsce spotkań miłośników robótek ręcznych wszelkich
i nie tylko...


Strona główna  • Mapa stron  • Księga gości  • Portal   Forum
Nasze ostatnie prace  • Kontakt z administratorem
• Aktualne losowania


Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Natalia
Sob 04 Lut, 2012 18:20
[ maszyna dziewiarska] Problem z gubieniem oczek
Autor Wiadomość
kasiad 
Użytkownik średnioaktywny



Autor tematu
Wiek: 47
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 131
Skąd: Legnica

Medale: Brak

Wysłany: Nie 18 Sty, 2009 13:43   [ maszyna dziewiarska] Problem z gubieniem oczek

Witajcie, kupiłam na allegro czeską dopletę (jednołożyskową) i usiłuję nauczyć się ją obsługiwać Smile Potrafię już nabrać oczka i przerobić kilka rzędów, jednak moja nieuwaga, a może to brak umiejętności, sprawiają, że czasami gubię oczka. Podejrzewam, że istnieje możliwość podprucia robótki bez zdejmowania jej z maszyny, ale bez Waszej pomocy to ponad moje możliwości. Potrzebuję instrukcji (takich łopatologicznych), jak sobie z tym problemem poradzić - narazie kończy się to za każdym razem zdjęciem robótki z maszyny, spruciem jej i rozpoczęciem dziania od nowa, ale przy wiekszych rozmiarach ta czynność nie ma sensu.
Pomóżcie, proszę
Pozdrawiam,
Kasia

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
Natalia 


Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 33 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 05 Lut 2007
Posty: 1078
Skąd: ŚLĄSK

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: Nie 18 Sty, 2009 17:46   

Dopleta ma blaszki zamiast ciezarkow , trzeba je wysunac do gory przed dzianiem
powodow spadania oczek moze byc wiele

--nieodpowiednio naprezona nitka
--zle obciazeni
--nieodpowiednia wloczka
-- nieodpowiednio wyciagniete zapadki /plete , neplete/ ich zle ustawienie
--uszkodzony wozek maszyny/ksztaltki/
--wykszywione igly lub ich jezyczki !!
-- wytarte szczotki!!!

jesli wszystko jest ok postepuj zgodnie z instrukcja a bedzie dobrze

czy maszyna byla nowa czy uzywana ?

  plus minus  Kto ocenił?
Ostatnio zmieniony przez Natalia Nie 18 Sty, 2009 17:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
kasiad 
Użytkownik średnioaktywny



Autor tematu
Wiek: 47
Dołączyła: 17 Lis 2007
Posty: 131
Skąd: Legnica

Medale: Brak

Wysłany: Nie 18 Sty, 2009 21:49   

Dziękuję za odpowiedź, ale nie o to mi chodziło.

Wiem, co może być przyczyną spadania oczek - przeczytałam to w internecie, ( niestety nie mam oryginalnej instrukcji - któraś z dziewczyn z forum przesłała mi tłumaczenie, ale ono chyba nie jest kompletne, więc uczę się metodą prób i błędów).

Mój problem polega na czym innym: chciałabym się dowiedzieć jak spruć kilka rzędów robótki bez zdejmowania jej z maszyny (chyba taka możliwość istnieje).

Potrzebuję konkretnych informacji, tzn.
- jak ustawić zapadki /plete , neplete/
- z której strony ma być wozek maszyny itp (nie wiem co jeszcze)

Bardzo proszę o pomoc, bo zaczynanie po raz kolejny od początku jest strasznie uciążliwe. Próbowałam zdejmować robótkę z maszyny, spruć ręcznie, a następnie założyć z powrotem na maszynę, ale:
po pierwsze: straciłam wiele czasu,
po drugie: było widać różnicę, więc sprułam wszystko wściekły

Proszę Natalio pomóż
Pozdrawiam
Kasia

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Pozdrawiam,
Kasia
 
 
Natalia 


Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 33 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 05 Lut 2007
Posty: 1078
Skąd: ŚLĄSK

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: Pon 19 Sty, 2009 08:44   

szczerze powiem nie slyszalam o pruciu maszynowym !! mozesz podpruc dzienine na maszynie , owszem ale robisz to recznie a nie wozkiem! chyba ze powstaly jakies cudowne maszyny prujace

aby podpruc dzianine najzwyczajniej w swiecie bierzesz w reke nitke i igla po igle prujesz ,zdejmujac kolejne oczka dzieniny
jak dla mnie jest to syzyfowa robata i szybciej wykonasz nowy kawalek niz to o czym mowisz , zwlaszcza na Doplecie gdzie dzianine trzymaja blaszki!!!

usun przyczyne spadania oczek !!! to jest istota sprawy

  plus minus  Kto ocenił?
Ostatnio zmieniony przez Natalia Pon 19 Sty, 2009 08:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
seniorka 
Milczek


Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 08 Kwi 2007
Posty: 3
Skąd: Katowice

Medale: Brak

Wysłany: Nie 25 Sty, 2009 09:44   Problem z gubieniem oczek

Zajrzyj do postu " Instrukcja obsługi Ady i mody". Maranta zamieściła instrukcję MODY i tam na stronie 11 w temacie Naprawa błędów znajdziesz opis jak możesz pruć bez zdejmowania z maszyny. Mam nadzieję, że pomogłam.

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
Natalia 


Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 33 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 05 Lut 2007
Posty: 1078
Skąd: ŚLĄSK

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: Nie 25 Sty, 2009 10:37   

seniorka czyli dokladnie to co opisalam

trzeba to niestety zrobic recznie!!!!!!! maszyna za nas tego nie zrobi!!!!

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
 
henna 
Milczek
Halina


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 5

Medale: Brak

Wysłany: Wto 10 Lut, 2009 21:19   

Witaj!

są dwa rozwiązania:

1. wysterować tak maszyną/włóczką, żeby nie gubić oczek - tak jak pisały moje poprzedniczki
2. Nie przejmować się zgubionymi oczkami i dziergać dalej. Po zakończeniu bierzemy do ręki szydełko i igłę z nitką, i co możemy, to podciągamy szydełkiem, a co już trzeba zaczepić, robimy igłą (jakbyśmy haftowały na dzianinie).

Przerobiłam obydwa sposoby - tzn drugi stosowałam najpierw, dopóki nie dowiedziałam się, co mogę zrobić, żeby nie gubić oczek.

Pozdrawiam i życzę miłych chwil z maszyną!

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
wesca 
Użytkownik małomówny


Kraj:
Netherlands

Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 21 Wrz 2005
Posty: 75

Medale: Brak

Wysłany: Wto 10 Lut, 2009 21:48   

henna, brawo ze sie nie zniechecasz, moje poczatki byly tez takie a i mam nadzieje ze niedlugo na forum bedziemy podziwiac twoje sweterki

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
moj album
http://www.ravelry.com/projects/daska
 
 
Natalia 


Kraj:
Poland

Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 33 razy
Wiek: 69
Dołączyła: 05 Lut 2007
Posty: 1078
Skąd: ŚLĄSK

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: Wto 10 Lut, 2009 22:22   

"Nie przejmować się zgubionymi oczkami i dziergać dalej. Po zakończeniu bierzemy do ręki szydełko i igłę z nitką, i co możemy, to podciągamy szydełkiem, a co już trzeba zaczepić, robimy igłą (jakbyśmy haftowały na dzianinie). "



z wieloletniego doswiadczenia w dziewiarstwie wiem ze mozna podciagnac oczko lub dwa , ale jesli co chwila cos spada dzianina po takiej rekonstrukcji wyglada nie ciekawie !

moja zasada , ktora zawsze wpajlam na kursach : zrob wyrob tak bys sama kupila go w sklepie!!!!!

cmoknięcie

  plus minus  Kto ocenił?
Ostatnio zmieniony przez Natalia Wto 10 Lut, 2009 22:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
henna 
Milczek
Halina


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 10 Lut 2009
Posty: 5

Medale: Brak

Wysłany: Czw 12 Lut, 2009 20:36   

Zgadza się - mój ojciec mi tłumaczył: kto szyje i pruje, ten się utrzymuje, ale po pruciu trzeba jednak coś zszyć Razz

Dlatego - jeśli się nie da wysterować maszyny, lub po prostu jeszcze się nie wie, jak to zrobić, lepiej zrobić i mieć satysfakcję, niż zarzucić maszynę do kąta. Po jakimś czasie znajdzie się znajomy, co ją naprawi, albo samemu dojdzie się do jakichś wniosków

Pozdrawiam

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
kofi 
Milczek


Kraj:
Poland

Dołączyła: 20 Sty 2009
Posty: 14

Medale: Brak

Wysłany: Czw 05 Mar, 2009 09:14   

Po kolejnej próbie uczynienia niedziurawej próbki jestem już trochę do przodu z obsługą mojego potężnego ustrojstwa, robią mi się jednak pojedyncze dziurki, niestety zauważam je dopiero, jak jestem już kawałek dalej z robotą.
Jak po przerobieniu rzędu poznać, że spadło oczko? Jakoś tego nie widzę. Poza tym, czy koniecznie trzeba obciążać dzianinę? Nie bardzo mam czym, nie miałam takiego grzebienia w zestawie.

  plus minus  Kto ocenił?
Ostatnio zmieniony przez kofi Czw 05 Mar, 2009 09:15, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
wesca 
Użytkownik małomówny


Kraj:
Netherlands

Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 21 Wrz 2005
Posty: 75

Medale: Brak

Wysłany: Czw 05 Mar, 2009 14:02   

czasem oczka sie gubia , ale z mojego doswiadczenia to sprawdz naprezenie nitki, no i obciazanie, normalnie w zestawie z maszyna sa te grzebienie o ktorych pisala natalia, i przy azurach lub wzorach jest wazne prawidlowe obciagniecie robotki, jesli u ciebie ich nie bylo to na pewno masz te male ciezarki wtedy wieszaj je na brzegach robotki zeby ja sciagnac do dolu i co jakis czas przewieszaj te ciezarki do gory

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
moj album
http://www.ravelry.com/projects/daska
 
 
kofi 
Milczek


Kraj:
Poland

Dołączyła: 20 Sty 2009
Posty: 14

Medale: Brak

Wysłany: Pią 06 Mar, 2009 08:49   

No właśnie obawiam się, ze nie mam. Przy kolejnej próbie po prostu zrobię jakieś ciężarki zawieszę i zobaczymy. Z tym naprężeniem muszę jeszcze poćwiczyć, to prawda. W ogóle muszę ćwiczyć, mam nadzieję, ze każda kolejna próba przybliży mnie do zrobienia czegoś użytecznego, w końcu.

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
wesca 
Użytkownik małomówny


Kraj:
Netherlands

Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 21 Wrz 2005
Posty: 75

Medale: Brak

Wysłany: Pią 06 Mar, 2009 11:40   

kofi cwiczenie czyni mistrza wiec na pewno wydziergasz wiele pieknych i potrzebnych zeczy

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
moj album
http://www.ravelry.com/projects/daska
Ostatnio zmieniony przez wesca Pią 06 Mar, 2009 11:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kofi 
Milczek


Kraj:
Poland

Dołączyła: 20 Sty 2009
Posty: 14

Medale: Brak

Wysłany: Pią 06 Mar, 2009 12:06   

wesca, dzięki za wsparcie, ja bardzo sobie wzięłam do serca Twoje wcześniejsze zdanie, że Twoje początki też nie były łatwe, a teraz gały brawo
Wiem, że Ty na super sprzęcie pracujesz, ale jak obłaskawię tę prościzne, może zacznę myśleć o czymś bardziej skomplikowanym.

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
wesca 
Użytkownik małomówny


Kraj:
Netherlands

Pomogła: 4 razy
Wiek: 58
Dołączyła: 21 Wrz 2005
Posty: 75

Medale: Brak

Wysłany: Pią 06 Mar, 2009 13:30   

kofi dziekuje za pochwaly ale moj sprzet wcale nie jest taki wspanialy, gorna plyta jest wporzatku ale dolna do kitu, mysle o wymianie na nowa, (welna mi sie zacina z tylu plyty, wchodzi miedzy listwe mocujaca a te preciki z tylu pod plyta) a i ja sie stale jeszczce ucze, wiec i z wdziecznoscia czytam rady natali no i jesczce zadnego swetra nie zrobilam za jednym zamachem, zawsze trzeba pruc dwa trzy razy zanim okaze sie ze lezy w miare dobrze, wiec kofi - najwazniejsze to dziergac, prubowac i swietnie sie przy tym bawic,

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
moj album
http://www.ravelry.com/projects/daska
 
 
seniorka 
Milczek


Rangi dodatkowe:
przyjaciel

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 08 Kwi 2007
Posty: 3
Skąd: Katowice

Medale: Brak

Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 20:26   

Natalia napisał/a:
seniorka czyli dokladnie to co opisalam
trzeba to niestety zrobic recznie!!!!!!! maszyna za nas tego nie zrobi!!!!
Natalio. w instrukcji jest podane, to o co chodziło kasid , żeby spruć kilka rzędów nie zdejmując roboty z maszyny. "Wyciągnąć do góry jedną z gałek wypychaczy(Prawą jeśli zamek znajduje się po prawej stronie, lewą - gdy po lewej). Położyć nitkę na igły i przesunąć zamek; igły zostaną wycofane; wówczas lekko naciągnąć nitkę i wykonując ręką ruchy do góry i do dołu, pruć kolejno jeden rząd po drugim. Po spruciu koniecznej liczby rzędów ustawić igły na stanowisku pracy, wcisnąć gałkę wypychacza igieł i wykonywać pracę dalej." Ty pisałaś " aby podpruc dzianine najzwyczajniej w swiecie bierzesz w reke nitke i igla po igle prujesz ,zdejmujac kolejne oczka dzieniny
jak dla mnie jest to syzyfowa robata i szybciej wykonasz nowy kawalek niz to o czym mowisz , zwlaszcza na Doplecie gdzie dzianine trzymaja blaszki!!" Nie jest to dokładnie to o czym pisałaś. Mam nadzieję, że kasiad zajrzała do tej instrukcji i skorzystała. Ja tu rzadko zaglądam dlatego dopiero teraz odpisuję . Życzę Wesołych Świąt.

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
misia44 
Milczek


Wiek: 57
Dołączyła: 29 Lut 2012
Posty: 2

Medale: Brak

Wysłany: Nie 25 Mar, 2012 10:53   

Witam a ja mam od 2 tygodni maszyne Brother kh 940 i tez dopiero sie ucze ciezko mi idzie jednak jakies tam poczatki juz sa pozdrawiam hopla

  plus minus  Kto ocenił?
 
 
 
maniek60 
Milczek


Kraj:
Poland

Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 25

Medale: Brak

Wysłany: Czw 26 Kwi, 2012 16:46   

Ile taka maszyna kosztuje ?

  plus minus  Kto ocenił?
_________________
Pralnia przemysłowa - gorąco polecam !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Ponieważ na forum pojawia się coraz więcej materiałów, zdjęć, itp.,
 proszę każdego, kto będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia odnośnie naruszenia praw autorskich o kontakt ze mną.
 Postaram się jak najszybciej materiały tego typu usunąć lub jeśli to będzie możliwe uzyskać zgodę na ich publikację.

Jednocześnie informuję, że administrator forum nie odpowiada za treść wypowiedzi innych użytkowników,
 a tym samym nie może być pociągany do odpowiedzialności za owe wypowiedzi.

maranta

  Liczniki na bloga

Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 31