Stowarzyszenie |
Autor |
Wiadomość |
skrzacik
Kraj:
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 20 Wrz 2005 Posty: 682 Skąd: Kraków
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Czw 08 Sty, 2009 11:40
|
|
|
ido,
miedzy innymi dokladnie o taka odpowiedz jaka dalas chodzi. odebralam ja tak: nie bede czlonkiem stowarzyszenia ale nadal bede uczestnikiem forum i bede udzielac sie finansowo w utrzymywaniu serwera. jestes osoba, ktora dala jasna i jednoznaczna odpowiedz.
nie bede ukrywac, ze liczylam, iz w tym watku wypowiedza sie osoby, ktore beda mogly i chcialy nalezec do stowarzyszenia, bo glownie o nawiazanie takich kontaktow w tym momencie chodzi.
z drugiej strony, nie trzeba byc ekspertem od prawa skarbowego zeby wiedziec, ze us i zus to dwie instytucje z ktorymi sie raczej nie dyskutuje bo konsekwencje tego moga byc oplakane.
nasze dobrowolne skladki na serwer to dokladnie to samo co datki na orkiestre swiatecznej pomocy czy inna organizacje charytatywna typu pah czy caritas, tylko skala znacznie mniejsza. tyle jesli chodzi o darczynce. ale juz z punktu obdarowanego to co innego. znaczenie ma fakt, ze orkiestra to organizacja non profit a maranata jest osoba fizyczna. i tu jest sedno problemu.
serdecznie pozdrawiam i dziekuje za klarowna wypowiedz
skrzacik
|
|
|
|
|
maranta
Kraj:
Autor tematu Pomogła: 68 razy Wiek: 57 Dołączyła: 01 Cze 2005 Posty: 5993 Skąd: Gdynia
Medale: 2 (Więcej...)
|
Wysłany: Czw 08 Sty, 2009 12:38
|
|
|
Skrzaciku dziękuję za te wypowiedzi
Powiem tak- gdyby nie te problemy ze zbiórką pieniędzy, to sama byłabym jak najdalsza od wszelkich stowarzyszeń itp.
W tej chwili jestem w kropce i nie wiem jak to rozwiązać.
Zadałam pytania na grupach dyskusyjnych dotyczących prawa.
Takie zbiórki swobodnie może organizować stowarzyszenie.
Ja nie mogę a już szczególnie na własne konto.
Konto LiveNet to też jest sprawa naciągana bardzo.
Do tego musi być tymczasowo, bo... no same przeczytajcie tutaj- http://maranta.livenet.pl...p=192530#192530
Żeby zarabiać na płatnych reklamach też trzeba mieć albo działalność gospodarczą, albo właśnie jakieś stowarzyszenie.
Otrzymałam propozycję sprzedaży cegiełek na Allegro- to też nie jest legalne.
Ja tego nie mam prawa robić.
W tej chwili teoretycznie właścicielami serwera są wszyscy, którzy go opłacają a w praktyce ten cały hosting jest na mnie.
Gdyby było stowarzyszenie, to serwer, hosting, forum byłoby zarejestrowane na to stowarzyszenie i ja bym miała o jeden wielki problem mniej.
Nie lubię tego rodzaju działalności, nie znam się na tym i sama nie będę członkiem stowarzyszenia- będę z boku o ile oczywiście ono powstanie.
Jeśli nie powstanie to proszę o jakieś inne propozycje rozwiązań.
|
_________________ Pozdrawiam, Anna
http://maranciaki.pl
Galeria prac:
http://maranciaki.pl/galeria.htm
Blog: http://maranta.blox.pl |
|
|
|
|
anetace
Użytkownik małomówny aneta
Kraj:
Wiek: 49 Dołączyła: 29 Paź 2008 Posty: 84 Skąd: zgorzelec
Medale: Brak
|
Wysłany: Czw 08 Sty, 2009 13:24
|
|
|
Od samego poczatku sledze dyskusje na temat stowarzyszenia i jestem zdziwiona ze wszyscy chca pomoc i odciazyc marante ale najlepiej niech wszystko pozostanie po staremu. Jestem ksiegowa i deklaruje pomoc ksiegowa.Niestety to co maranta napisala jest prawda, jedynie powstanie stowarzyszenie mogloby rozwiazac problem wplat i nikt nie moglby zarzucic ze to maranta osiaga jakies korzysci finansowe. Wiem ze najtrudniej jest zaczac i potrzebnych jest kilka osob ktore to zarejestruja,zalatwia wszelkie formalnosci i chyba tutaj jest problem.Siedziba stowarzyszenia jak i zarzad najlepiej byloby ulokowac tam gdzie jest wiecej osob,gdzie na miejscu sa wszelkie niezbedne urzedy(Sad,Urzad Skarbowy).Niestety nie zauwazylam aby moja okolica szczegolnie byla aktywna na forum.Moze warto zadac pytanie czy jest osoba ktora sie zajmie rejestracja? Osobiscie nie rozumiem dlaczego wplaty na LIVENET sa ok i do przyjecia a wplaty na konto stowarzyszenia juz nie. Przynaleznosc do stowarzyszenia jest dobrowolna i dlatego uwazam ze tak naprawde nie odczujemy istotnej zmiany w istnieniu forum. Deklaruje swoja pomoc.
|
_________________ anetace |
|
|
|
|
skrzacik
Kraj:
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 20 Wrz 2005 Posty: 682 Skąd: Kraków
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Czw 08 Sty, 2009 17:02
|
|
|
anetace,
ciesze sie, ze dolaczys swoj glos do tej dyskusji. a jeszcze bardziej ciesze sie, ze jestes fachowcem, ktorego nam potrzeba.
jest nas juz trzy: ty, woalka i ja nie liczac maranty i kazda z innej 'wsi' ale nic to. jakos pokonamy smoka odleglosci. a narzie musimy znalzec jeszcze kilkanascie osob bo niezbedne minimum to 15 sztuk.
licze na to, ze juz wszyscy zlapali oddech po swiatecznych i noworocznych uciechach i teraz coraz czesciej beda sie tu pokazywac, a wsrod nich znajda sie i tacy co zechca poswiecic nieco czasu przede wszystkim dla maranty i naszego wspolnego dobra.
pozdrawiam cieplo
skrzacik
|
|
|
|
|
M.Hebdzynska
Milczek
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 10 razy Wiek: 94 Dołączyła: 26 Gru 2008 Posty: 9
Medale: Brak
|
Wysłany: Pon 20 Kwi, 2009 19:53
|
|
|
Witajcie anetace, skrzacik i woalka!
Już przyszła wiosna i czas zakończyć "sen zimowy" na temat stowarzyszenia. Od ostatniego wpisu na ten temat mija czwarty miesiąc. Proponuję wrócić do tego tematu, chyba że przez ten czas udało się wymyśleć jakieś inne dobre rozwiązanie sprawy naszych wpłat na działanie forum. Trzeba jak najprędzej zapewnić Marancie spokojny sen. Ja bardzo bym chciała jakoś jej pomóc. Z mojej strony mogę zapewnić, że jeżeli będe potrzebna do grup członków założycieli to chętnie służę swoją osobą. Byłam
prezesem stowarzyszenia regionalnego przez 16 lat to trochę doświadczenia chyba mam..Najważniejsze to zdobyć 15 osób z których trzeba utworzyć komitet założycielski stowarzyszenia. Dobrze gdyby to były osoby mieszkające niedaleko aby mogły się spotkać na zebraniu założycielskim. Niewiem czy możnaby zrobić takie spotkanie za pomocą Skype /w przepisach obowiązujących stowarzyszenia chyba nic na ten temat niema/. To tak na początek.Maryna /aha, ja mieszkam pod Warszawą - 23km/
|
|
|
|
|
Phoebe
Użytkownik b. aktywny
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 11 razy Wiek: 50 Dołączyła: 21 Sie 2007 Posty: 1155 Skąd: MV
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 11:42
|
|
|
dziewczyny jezeli potrzeba 15 czlonkow zeby otworzyc stowarzyszenie (ktore z tego, co czytam, jest niezbedne, zeby odciazyc Marante i zalegalizowac skladki na server) - to jesli to nie problem, ja zglosze sie na ochotnika (mieszkam w DE...wiec nie wiem czy moge? ale obywatelstwo mam nadal polskie) Od razu powiem, ze nie mam pojecia o zakladaniu, prowadzeniu itd stowarzyszen ani o ksiegowosci. Ale mam duzo szczerych checi Jesli jest wsrod nas jakas osobka, ktora sie juz tym zajmowala, ma doswiadczenie i moze nas poprowadzic - to super. Jesli chodzi o prawnika - moi znajomi maja dobrego - w Gdansku (bo poki co tam ma byc siedziba??) - moge sie zapytac czy bylby w stanie nam pomoc i ile zazada za taka porade.
To moje skromne zdanie na ten temat.
|
|
|
|
|
woalka
Zaproszone osoby: 1
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 677 Skąd: Gdańsk
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Pią 24 Kwi, 2009 11:00
|
|
|
Witajcie po zimowym śnie - jak napisała M.Hebdzynska
O ile mi wiadomo - niczego mądrzejszego do tej pory nie wymyślono.
Ja nadal jestem chętna do działań, ale cóż z tego...
Mam wrażenie, że po tylu krytycznych głosach Ania postanowiła odpuścić.
A ja nie zamierzam robić niczego wbrew jej oczekiwaniom.
I na pewno nie tylko ja.
Dlatego jeżeli taka będzie wola Ani - zrzeszymy się gwoli formalności, coby uprawomocnić nasze finansowanie forum odciążając ją z dbania o ten element.
woalka
|
_________________ woalka
http://za-woalka.blogspot.com |
|
|
|
|
palola
Milczek
Kraj:
Wiek: 36 Dołączyła: 27 Mar 2009 Posty: 28 Skąd: Kraków
Medale: Brak
|
Wysłany: Pią 24 Kwi, 2009 13:50
|
|
|
no może ja też dorzucę coś od siebie w tej kwestii. po pierwsze co do wpłat na konto to bardzo bym prosiła o jakieś namiary gdzie mogę znaleźć info gdzie i ile wpłacać, bo też chciałabym dorzucić coś od siebie -> już nie trzeba, już dotarłam do info -oczywiście znowu nie dostrzegam od razu tego co największymi literami:D
co do stowarzyszenia, przez jakiś czas działałam w podobnych organizacjach i faktycznie pracy jest dużo, ale stowarzyszenie to naprawdę świetna sprawa. przyznam, że właśnie celowo zasiadłam dzisiaj przed komputer celem poszukania podobnego wątku na forum. zastanawiałam się czy już jesteście stowarzyszeniem czy jeszcze nie... w każdym mocno się zastanawiałam czy nie podrzucić takiego pomysłu. będąc stowarzyszeniem faktycznie można organizować świetne akcje. nie jestem ekspertem w tej sprawie, ale moi bardzo dobrzy znajomi wpadli ostatnio na pomysł założenia ze mną stowarzyszenie nieformalnego (wystarczą tylko 3 osoby), które miałoby się zajmować pomocą formalno -prawną dla nowo powstających stowarzyszeń (oczywiście za darmo). to są osoby, które bezpośrednio prowadziły stowarzyszenia. poza tym studiują prawo, więc już trochę się na tym znają (ja osobiście studiuje administrację, ale to dość pokrewne kierunki) także na pewno z wielką ochotą byśmy pomogli. jeśli stowarzyszenie powstanie deklaruję swoje członkostwo.
jakiś czas temu pomagałam w organizowaniu targów wolontariatu i były to rozmaite stowarzyszenia. poza caritasem itp były też stowarzyszenia promujące np sztukę ludową i cieszyły się wielkim zainteresowaniem. będąc stowarzyszeniem można organizować przecież rozmaite szkolenia dla innych, a także szkolenia dla samych członków stowarzyszenia. poza tym często bywa tak, że w stowarzyszeniu jest dużo papierowych członków -ludzi, którzy po prostu są i nic nie robią, także to nie jest tak, że każdy ma obowiązek absolutnej aktywności. zresztą obowiązku nie ma żadnego, przecież to wszystko dobrowolne. postaram się w najbliższym czasie przeczytać statut. aha, co do stowarzyszeń, to można czerpać także dochody z samej unii europejskiej. to są chyba fundusze norweskie(?) wiem, ze raz w roku się składa projekt, jeśli jest to "młode" stowarzyszenie i można uzyskać dofinansowanie jeśli tylko projekt będzie ciekawy.
co do wątpliwości -ze stowarzyszeniami bywa różnie, ale jeśli tylko ludzie się szanują i priorytetem jest robienie czegoś dla innych a nie dla siebie w sposób uczciwy to zawsze to przetrwa:) poza tym, wierzcie mi w stowarzyszeniach ze studentami większość rzeczy jest robiona "na spontana", szybciutko, bo ludzie czasem mają, po dwa kierunki i pracę. każdy ma masę swoich własnych obowiązków, ale tak to już jest, że jak się spróbowało robienia czegoś w ramach wolontariatu to już zawsze to jakoś pociąga, a im więcej czasu się poświęca robieniu czegoś dla innych tym subiektywnie jakoś tego czasu ma się więcej dla siebie:)
pomysł świetny, więc odwagi:)
|
Ostatnio zmieniony przez palola Pią 24 Kwi, 2009 14:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
skrzacik
Kraj:
Pomogła: 21 razy Dołączyła: 20 Wrz 2005 Posty: 682 Skąd: Kraków
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Nie 26 Kwi, 2009 09:58
|
|
|
babeczki, nadal podtrzymuje swoj akces w pracach stowarzyszenia i moge byc jego czlonkiem. w zasadzie, jesli pomysl stowarzyszenia jest nadal aktualny, to powinnismy poczekac na wypowiedz maranty. na pewno ucieszy ja wasza akcpetacja pomyslu! Wtedy przystapimy do dzialania.
|
_________________ skrzacik blog i my craft loft, etsy |
|
|
|
|
jarzebinka82
Milczek
Kraj:
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Cze 2009 Posty: 45
Medale: Brak
|
Wysłany: Sob 18 Lip, 2009 20:59
|
|
|
Kochane kobietki! Znalazłam to forum dość niedawno i przyznam, że zakochałam się od perwszego wejrzenia Co do opcji powstania stowarzyszeniato zdecydowanie jestem za! Uważam, że korzyści z tego płynące są znacznie większe niż kłopoty. Ja chętnie bym do niego należała, ale niestety moja sytuacja nie sprzyja temu jestem z Gdyni, a mało chyba wśród nas osób z trójmiasta, jestem niepełnosprawna i jeszcze sie nie dorobiłam prawa jazdy ani auta, więc ze spotkaniami mógłby być u mnie mały problem (ale z większymi już sobie dawałam radę, więc może... poza tym z wykształcenia jestem (a raczej za chwilę będę) pedagogiem i pracownikiem socjalnym, więc chyba nie bardzo przyda sie to w takowym stowarzyszeniu. Za to przyjaciele mawiają, że moja osobowość idealnie mnie predyponuje do takich akcji bo jak się do czegoś zapalę, to... nie ma na mnie mocnych Tyle o moim stanowisku. A chciałabym też kochane podrzucić wam pewien pomysł, (jako, że z serca i powołania jestem pracownikiem społecznym Mianowicie powstanie stowarzyszenia daje nam możliwość szerszej troszkę działalności charytatywnej. W moim wykonaniu wygląda to na razie tak, że słysząc o rodzinie w ciężkiej sytuacji życiowej - pomagam jak mogę, czyli kombinuję tanim kosztem salidna włóczkę i robie ubrania. Choć tak mogę pomóc, bo finansowo to... :/ A więc można by wtedy pójść troszkę w tym kierunku. Cóż Wy na to koleżanki? Bo ja jakby co, to jestem "zapalona"
|
_________________ http://jarzebinka.blogspot.com/ |
|
|
|
|
woalka
Zaproszone osoby: 1
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 677 Skąd: Gdańsk
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Pon 20 Lip, 2009 08:27
|
|
|
jarzebinko82,
Nie wiem co wyjdzie z pomysłu na Stowarzyszenie, bo na razie wygląda to kiepsko.
Ale co do spotkania w Trójmieście, to planujemy takowe na początek września.
Polecam śledzenie wątku na ten temat TUTAJ.
Co do dojazdu - jestem z Gdańska, zmotoryzowana i chętna do pomocy.
Polecam się na przyszłość
Mam nadzieję, że do zobaczenia,
woalka
|
_________________ woalka
http://za-woalka.blogspot.com |
Ostatnio zmieniony przez woalka Pon 20 Lip, 2009 08:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
jarzebinka82
Milczek
Kraj:
Wiek: 42 Dołączyła: 09 Cze 2009 Posty: 45
Medale: Brak
|
Wysłany: Wto 21 Lip, 2009 13:22
|
|
|
Serdecznie dziękuję za ofertę pomocową jak mój ślubny nie dałby rady mnie "dostarczyć" ( i o ile termin spotkania będzie mi pasował) to już wiem do kogo uderzać Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
honda46
Użytkownik średnioaktywny
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 07 Lut 2009 Posty: 224
Medale: Brak
|
Wysłany: Nie 13 Wrz, 2009 16:45
|
|
|
Moi Mili, jeżeli naprawdę chcemy odciążyć Marantę i rzeczywiście Jej pomóc, to powinniśmy jak najszybciej zakładać stowarzyszenie, oczywiście tylko wtedy,gdy Maranta będzie sobie tego życzyć. Uważam, że Maranta jest wyjątkowo wspaniałym człowiekiem i nie możemy Jej narażać na ewentualne nieprzyjemności lub jakiekolwiek koszty. Nie jestem ani prawnikiem, ani księgową, nie mam żadnego doświadczenia w działaniach stowarzyszenia, jestem tylko matematykiem i jeżeli do czegoś się przydam, to służę moją osobą (jestem z Poznania).Pozdrawiam
|
|
|
|
|
woalka
Zaproszone osoby: 1
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 12 razy Wiek: 49 Dołączyła: 06 Paź 2008 Posty: 677 Skąd: Gdańsk
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Pon 14 Wrz, 2009 08:00
|
|
|
honda46, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
Przydać mógłby się każdy chętny, a brak doświadczenia w niczym nie przeszkadza.
Dobrze wiedzieć, że jesteś chętna, to bardzo miłe
Kluczowe jest tutaj życzenie maranty i myślę, że jeżeli zechce wdrożenia w życie rozwiązania ze stowarzyszeniem, to wyraźnie nam to powie, a wtedy chętnych nie powinno zabraknąć.
|
_________________ woalka
http://za-woalka.blogspot.com |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Ponieważ na forum pojawia się coraz więcej
materiałów, zdjęć, itp.,
proszę każdego, kto będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia odnośnie
naruszenia praw autorskich o kontakt ze
mną.
Postaram się jak najszybciej materiały tego typu usunąć lub jeśli to
będzie możliwe uzyskać zgodę na ich publikację.
Jednocześnie informuję, że administrator forum nie
odpowiada za treść wypowiedzi innych użytkowników,
a tym samym nie może być pociągany do odpowiedzialności za owe wypowiedzi.
maranta
|
| Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 24 |
|
|