roza jerychonska, zmartwychwstanka |
Autor |
Wiadomość |
vichta
Użytkownik b. aktywny Marzena
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Autor tematu Pomogła: 104 razy Wiek: 57 Dołączyła: 10 Cze 2014 Posty: 1943 Skąd: Piotrkow Tryb/Oxford
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Śro 17 Wrz, 2014 23:07 roza jerychonska, zmartwychwstanka
|
|
|
Moje pierwsze doswiadczenie z ta roslina:
|
|
|
|
|
Haniaga
Użytkownik b. aktywny
Rangi dodatkowe:
Pomogła: 23 razy Dołączyła: 02 Sty 2012 Posty: 2224 Skąd: kampinos
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Sob 20 Wrz, 2014 08:32
|
|
|
Bardzo ciekawa i niespotykana roślina. Widziałam ja kiedyś na allegro.
Śliczna jest .
Czy zauważyłaś już jej dobroczynne działanie?? Czy po tygodniu ,dwóch wprowadzasz ją w stan spoczynku? Może , to jednak za krótki okres by coś zauważyć . A może to tylko marketing?
|
|
|
|
|
vichta
Użytkownik b. aktywny Marzena
Kraj:
Rangi dodatkowe:
Autor tematu Pomogła: 104 razy Wiek: 57 Dołączyła: 10 Cze 2014 Posty: 1943 Skąd: Piotrkow Tryb/Oxford
Medale: 1 (Więcej...)
|
Wysłany: Sob 20 Wrz, 2014 12:03
|
|
|
Ciekawa roslina, owszem. Nawet, powiedzialabym, zdumiewajaca. Ale, czy niespotykana... ? Mozna ja latwo kupic w wielu miejscach.
Ja swoja suszke (a wlasciwie dwie) kupilam na bazarze kwiatowym w Amsterdamie, podczas wakacji.
Szukalam informacji na temat tej rosliny i znalazlam, ze oferowane "kuleczki" sa czesto za bardzo przesuszone. Ponoc trzeba taka roslinke kilka razy nawadniac i zasuszac, zeby odzyskala dobra kondycje. Moja byla nawodniona po raz pierwszy od chwili zakupu. Same koncowki lisci, jak widac, nie zazielenily sie. Moze nastepnym razem... Rozwijala sie okolo dwoch dni. Potem dwa dni sobie lezala we wodzie i zaczal sie w srodku pojawiac taki jakby bialy puszek. Mysle, ze to mogl byc grzybek, wiec wyjelam ja z wody i teraz sobie schnie. Rozmawialam z kolezanka z pracy, ktora twierdzi, ze jej znajomy uprawia swoja ukochana roze juz od ok 10 lat i caly czas trzyma ja w wodzie. Roslina ma ponoc ok. pol metra srednicy Ale to tylko opowiesci, sama tego nie widzialam.
Cudownych wlasciwosci sie po niej nie spodziewam. Moze tylko takich, ze obserwacja jej daje naprawde duzo radosci. Roslinka nawadnia sie bardzo szybko i na lisciach pojawiaja sie ciemnozielone zyly, ktore biegna w strone czubkow.
Polecam jako ciekawostke, bo reszta to raczej naprawde tylko marketing.
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
Ponieważ na forum pojawia się coraz więcej
materiałów, zdjęć, itp.,
proszę każdego, kto będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia odnośnie
naruszenia praw autorskich o kontakt ze
mną.
Postaram się jak najszybciej materiały tego typu usunąć lub jeśli to
będzie możliwe uzyskać zgodę na ich publikację.
Jednocześnie informuję, że administrator forum nie
odpowiada za treść wypowiedzi innych użytkowników,
a tym samym nie może być pociągany do odpowiedzialności za owe wypowiedzi.
maranta
|
| Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14 |
|
|